Szymon Stankiewicz
Strona: 5
W założeniach miał tutaj powstać całkowicie inny tekst. Na początku tego miesiąca rozpoczęła się szósta część mojego aktualnie ulubionego anime Jojo’s Bizzare Adventure. Chciałem napisać recenzję, bo pierwsze 12 odcinków obejrzałem jednego dnia, natomiast uświadomiłem sobie, że prawdopodobnie ten tekst się skończy tym, że boleśnie skrótowo streszczę, na czym Dziwaczne przygody polegają i stwierdzę, że […]
Rzadko daje się pochłonąć hype’owi. Często im głośniej o jakiejś produkcji się mówi, tym mniej chętnie po nią sięgam. Zwłaszcza w zakresie seriali. Do teraz nie widziałem najgłośniejszych premier tego roku, jak Squid Game czy Gambit Królowej. Nie piszę tego, żeby się chwalić, a wręcz przeciwnie: pokazać to jako swoistą pułapkę myślenia. Bo czasami dzieła […]
Zanim napiszę recenzję jakiegokolwiek dzieła kultury, to muszę powstrzymywać pewną pokusę. Pokusę, by zacząć pisać tekst przed skończeniem. A bo widziałem już większość odcinków; zostały tylko trzy rozdziały; finał przecież nie zmieni mi opinii o 180 stopni. Otóż finał potrafi zmienić wszystko o 180 stopni, a przed wami koronny tego przykład: Oderwij wzdłuż linii. Jest […]
Zdarza mi się na łamach redakcji napisać recenzję jakiejś mangi lub anime. Nie ukrywam, że darzę to medium ogromną sympatią, natomiast czasem czuję, że bez wzajemności. Zabrzmię trochę jak stary dziad, ale dla takiego człowieka jak ja, który anime przez wiele lat kojarzył z brutalnymi, psychologicznymi seriami, lecącymi po 22 na Hyperze, spotkanie z współczesnym […]
Bardzo często w odniesieniu do współczesnej popkultury słyszę narzekania na przesyt kina superbohaterskiego. Mimo iż sam raczej już raz na ruski rok obejrzę coś z MCU, tak jestem daleki od takich wniosków. Zarówno ze względu na rozwój innych gatunków (przede wszystkim sci-fi), jak i z uwagi na to, że samo kino spod znaku maski i […]
Gdy wróciłem do Krakowa, jednym z pierwszych miejsc, do których poszedłem, była arteteka. Dla tych, którzy nie wiedzą: jest to miejsce, w którym można wypożyczyć wszystko, co nie jest książką. Gry, muzykę, filmy, seriale i komiksy. Mógłbym pewnie godzinami wychwalać, jak to miejsce jest unikatowe i wspaniałe, ale nie o tym jest to tekst. Tekst […]
Nie lubię teatru. Nie nadaję się do oglądania spektakli, i, będąc całkowicie szczerym, ta instytucja mnie przeraża. Prawdopodobnie napiszę o tym cały długi tekst, lecz musicie to wiedzieć teraz, by zrozumieć niniejszą historię. Mając w głowie, że jestem najgorszą osobą do siedzenia na sali teatralnej i darzę ogromną niechęcią kulturę wysoką, zdziwicie się, gdy powiem, […]
Ach, pierwszy tekst napisany w tym roku. Witam po krótkiej (czteromiesięcznej) przerwie, podczas której zdążyłem obronić tytuł licencjata i obejrzeć masę horrorów. Dzisiaj z uwagi na zbliżające się Halloween porozmawiamy o tym drugim (choć historia pisania pracy jest równie przerażająca). Nie chcę, żeby ten artykuł był zwykłą pospolitą polecanką, więc przyjmuje dwie zasady. Po pierwsze, […]
To nie jest recenzja nowego sezonu Lucyfera (tak, wiem, że teraz wyszła tylko druga połowa piątego sezonu, ale nie oszukujmy się – funkcjonuje to jak osobny sezon), bo go nie oglądałem i nie chcę oglądać. Piszę to, by wytłumaczyć, jak z człowieka, który wyczekiwał najmniejszych doniesień z planu, stałem się gościem, któremu przygody Morningstara są […]
W tym tygodniu miałem urodziny. Skończyłem 22 lata. Z tego powodu postanowiłem zrobić sobie prezent w postaci tego artykułu. Po kilku innych, w których narzekałem… całkiem dużo, stworzyłem TO. Zainspirowany podobnym tekstem, który widziałem w grudniu, przedstawiam Wam 15 najważniejszych dla mnie dzieł popkultury. Miało być 22, jednak uznałem, że nie ma co produkować na […]