Polska fala dobroci

Odkąd do Polski wkradł się koronawirus, pojawiła się wszechogarniająca panika. Ograniczenia wprowadzone przez rząd wcale nie poprawiły sytuacji. Doświadczenia wielu państw świata zachwiały również naszą rutynową codziennością. Od tej pory powinniśmy wychodzić z domu tylko w sprawach niezbędnych, np. do pracy, sklepu, apteki. Pojawił się również zakaz zgromadzeń powyżej dwóch osób. W tych dramatycznych okolicznościach Polacy pokazali jednak, że razem potrafią być silniejsi, niż ktokolwiek inny. 

W ostatnim czasie coraz częściej jesteśmy świadkami powstawania nowych inicjatyw, wpierających anonimowych bohaterów, najbardziej oddanych walce z koronawirusem. Mowa tu oczywiście o personelu medycznym, który każdego dnia toczy bój o zdrowie i życie swoich pacjentów. Pracując po kilkanaście godzin dziennie, nie mają czasu, aby zjeść porządny posiłek. Z tego powodu powstała akcja #GastroPomoga, zainicjowana przez gdyńską pizzerię Muszla. Po krótkim czasie zaczęło robić się o niej głośno. Wkrótce przyłączyły się do niej lokale z całej Polski, które zaczęły dostarczać darmowe posiłki lekarzom i pielęgniarkom. Fala dobroci na tym się nie skończyła. Pojawiła się kolejna akcja: #PosiłekDlaLekarza. Jednak ta różni się od poprzedniej tym, że włączyć się w nią może każdy z nas. Posiłki dla personelu medycznego są współfinansowane przez darczyńców, którzy ofiarować swoje datki mogą na stronie https://zrzutka.pl/posilekdlalekarza. Anonimowe wpłaty wspomagają lokalne restauracje, bary i pizzerie, przez co ciepłe posiłki trafiają do coraz to większej liczby lekarzy i pielęgniarek. 

Naprzeciw wyszli również polscy projektanci i lokalni krawcy. Z racji tego, że w wielu szpitalach zaczyna brakować środków ochrony osobistej, pojawiła się masowa produkcja maseczek. Są to maseczki chirurgiczne albo bawełniane. Temat szybko wpłynął do towarzystwa celebrytów, którzy ochoczo wsparli służbę zdrowia. Przykładem jest polska projektantka Eva Minge, która za darmo w swojej szwalni rozpoczęła produkcje maseczek ochronnych. Do akcji przyłącza się coraz to więcej krawców z doświadczeniem lub po prostu z chęcią zrobienia czegoś dobrego. 

Pokażmy całemu światu, że potrafimy się wspierać. Zapukajmy do starszego sąsiada z propozycją zrobienia zakupów, wyprowadźmy psa sąsiadki, a przede wszystkim bądźmy dla siebie życzliwi i pomocni. W tym trudnym okresie ograniczmy również niepotrzebne wychodzenie z domu. Personel medyczny został w pracy dla nas, my zostańmy w domu dla nich. 

Tekst: Zuzanna Konior