[There are no radio stations in the database]

    Życie i śmierć w złotej klatce – recenzja książki „Portret Lucrezii” Maggie O’Farrell

    Written by on 23 lutego 2025

    Co byście zrobili, gdybyście zaczęli przeczuwać, że wasz partner chce was zamordować? Zaufalibyście intuicji? Powierzyli swoje obawy komuś bliskiemu? A co, jeśli bylibyście sami na obcym dworze? Przykładowo jako szesnastoletnia żona władcy z XVI wieku? Właśnie w takiej sytuacji znajduje się tytułowa bohaterka książki Portret Lucrezii. Ona również jest bezradna, tak jak każdy z nas byłby na jej miejscu.

    „Portret Lucrezii” (2025), wyd. ZNAK

    W powieści przeplatają się dwie osie czasowe. Pierwsza rozgrywa się w momencie, gdy młoda księżna zaczyna obawiać się o swoje życie. Druga ukazuje jej drogę do tego punktu – śledzimy jej dzieciństwo, odkrywanie pasji oraz poznawanie ludzi, którzy kształtowali jej sposób myślenia. Dzięki temu, utrzymane jest prawie że bolesne napięcie. Wiemy już, że grozi jej śmierć, ale autorka stopniowo odsłania przed nami kolejne elementy układanki, ujawniając, jakie wydarzenia doprowadziły do tego momentu. Ze ściśniętym gardłem pochłaniałam kolejne rozdziały, oczekując odpowiedzi na pytanie: Czy jej najgorsze obawy się spełnią?

    Lucrezia od najmłodszych lat była uważana za dziecko osobliwe, przez co nie cieszyła się szczególną sympatią rodziców. Na dworze, wśród skomplikowanej sieci układów i konwenansów, nie odnajduje się najlepiej. Jednocześnie musi podporządkować się surowym oczekiwaniom, w tym małżeństwu z obcym i znacznie starszym od niej człowiekiem. W świecie, gdzie ślub jest jedynie narzędziem politycznym, nie ma miejsca na miłość. Bohaterka jest traktowana jak przedmiot, co budziło we mnie ogromne poczucie bezradności. Jej życie dzieli się na dwa etapy: surowe wychowanie w pałacu, by stać się jak najlepszą żoną, a później odgrywanie tej narzuconej roli. Wszystko jest podporządkowane mężczyznom i wspierającym ich kobietom. W takiej rzeczywistości można albo przyjąć swój los z pokorą, albo dusić się pod ciężarem niesprawiedliwości.

    Bohaterce nieustannie towarzyszy strach – przed pierwszą miesiączką (równającą się z gotowością do małżeństwa), przed nocą poślubną, przed ciążą. Bycie kobietą w tym świecie oznacza brak miejsca, które można nazwać domem, a możliwość wydania na świat potomka warunkuje jej dalszą egzystencję. Każdego dnia może stracić wszystko – pozycję, przywileje, a nawet ukochane przedmioty. Na szczęście autorka przedstawia momenty, w których czytelnik może znaleźć potrzebne ukojenie.  Kobiecość zostaje także przedstawiona jako dostrzeganie drobnych gestów, wrażliwość na detale oraz umiejętność dostrzegania piękna. Lucrezia odnajduje swoją największą pasję – malowanie, w którym może się zatracić. W miarę możliwości walczy też z próbami podporządkowania. Te fragmenty szczególnie zapadły mi w pamięć, bo to w nich poszukiwałam nadziei mimo patowej sytuacji.

    Dużym atutem książki pod względem technicznym jest pozostawienie niektórych słów w oryginalnym, włoskim brzmieniu. Dodało to autentyczności w stworzonym przez O’Farrell klimacie epoki i dodało wiarygodności prezentowanym wydarzeniom. Bardzo podobało mi się również wplecenie historycznych faktów i szczegółów. Dobrze rozbudowane tło historyczne jest dla mnie ważnym punktem w tworzeniu jakościowej powieści, bo w każdym aspekcie oddziałuje na życie bohaterów. Poza tym uwielbiam odkrywać kulturę dawnych czasów w tych najdrobniejszych aspektach i uczyć się o nich w sposób immersyjny, dlatego też według mnie tych detali mogłoby być jeszcze więcej.

    „Portret Lucrezii” to idealna książka dla każdego miłośnika powieści historycznych, a także fanów literatury feministycznej. Zbudowana w niej perspektywa bohaterki i przedstawienie losu kobiet tworzy pole do dyskusji na wiele tematów. Niekoniecznie tych o przeszłości.

    Aleksandra Podgórna


    [There are no radio stations in the database]

      Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Do jej poprawnego działania wymagana jest akceptacja. Polityka cookies

      The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

      Close