Tysiące Winyli na Barce

W sobotę, 07.05.16, miała miejsce kolejna, piąta już edycja wydarzenia Tysiące Winyli. Tym razem miłośnicy tego klasycznego nośnika spotkali się na krakowskiej Barce, gdzie w godzinach od 13.00 do 19.00 mogli kupować płyty, wymieniać doświadczenia związane z winylami, a także słuchać muzyki odtwarzanej z analogów. Na miejscu pojawił się Jan Janczy (NEWSY UJOT FM,  prowadzący audycję: HISTORIA JEDNEJ PŁYTY). O tym wydarzeniu mówił również Krzysztof Wolk (NEWSY UJOT FM) w serwisie informacyjnym:

Wydarzenie cieszyło się dużą popularnością. I nie powinno to dziwić, bo choć płyta winylowa może być nośnikiem nieporęcznym, to jednak oferuje znacznie więcej niż zwykłe CD, czy muzyka w formacie elektronicznym. Mimo że lata swojej świetności mają za sobą, to w ciągu ostatnich dwóch lat zainteresowanie winylami wzrasta. Dlaczego? Na to i kilka innych pytań odpowiedział główny organizator Paweł Janiszewski:

Ludzie lubią wracać do wspomnień, miłość do płyt winylowych może być kwestią sentymentu. Wielu kupuje płyty, ponieważ posiada już pokaźną kolekcję i cały czas chce ją wzbogacać, bądź poszerzać swoje zainteresowania muzyczne. Zdarzają się także ludzie, którzy kupują płytę winylową, ponieważ zamierzają dopiero rozpocząć swoją przygodę z tym nośnikiem. Jak zaznaczają organizatorzy, analog powinien być przede wszystkim żywym nośnikiem – powinien być szanowany, słuchany, żeby mógł w pełni przedstawiać swoją wartość.

– Tysiące Winyli to coś trochę innego niż giełda płyt – mówili organizatorzy. Wydarzenie poniekąd ewoluowało z dawnych giełd płyt winylowych, choć teraz ma z nimi niewiele wspólnego. To raczej spotkanie koneserów, którzy oprócz możliwości kupna ciekawej, rzadkiej płyty liczą na coś więcej – dyskusję o muzyce. Posłuchajmy co mówi o tym Mateusz Wiśniewski:

Pośród płyt nie brakowało ciekawych propozycji dla miłośników właściwie każdego gatunku muzycznego. Wielu wystawców z całej polski i tysiące płyt – właśnie to zastaliśmy na miejscu. Jazz, rock, pop, muzyka poważna to tylko część z gatunków muzycznych, spośród których można było wybierać. Swoje winyle wystawiało DJM Vinyl Studio, Płyty Gramofonowe, Winyl Market, Vintage Soundglasses, a także kolekcjonerzy z prywatnymi zbiorami, nierzadko liczącymi ponad tysiąc krążków.

Wiele osób, które kupowały w sobotę płyty, lub wystawiały na sprzedaż swoje kolekcje, tematem analogów zajmuje się od lat. I mimo że nie zawsze są zgodni co do tego, czego słuchają, jakie gatunki muzyczne ich interesują, to łączy ich jedno – miłość do płyty winylowej. Jeżeli zdarzały się im przerwy w kompletowaniu swoich kolekcji, to wracają do tego nośnika, nawet po latach.  Bo na tym właśnie polega magia analogów – pozwalają poczuć magię muzyki, przenoszą nas w świat brzmień i melodii. Wszyscy pasjonaci czarnych krążków zaznaczają, że kontakt z muzyką z winyla jest pełnym kontaktem z muzyką, kontaktem najbliższym, niemalże namacalnym.

Organizatorzy nie zdradzają, jakie są ich plany na przyszłość, choć zaznaczają że to wydarzenie powstaje pod wpływem impulsu i będzie kontynuowane. Zapraszamy do uczestnictwa w kolejnych edycjach Tysiąca Winyli i słuchania audycji: HISTORIA JEDNEJ PŁYTY, prowadzonej przez Jana Janczy i Konrada Ziółkiewicza, w każdą sobotę od 18.00 do 20.00.

red. Jan Janczy