Polski Ład według PiS
AutorstwaRedakcja onlinena 15 maja 2021
Od kilku miesięcy obóz rządzący w Polsce zapowiadał nadejście tzw. Nowego Ładu. W ostatniej chwili jego nazwę zmieniono na Polski Ład. Ma ona nawiązywać do słynnego amerykańskiego „New Deal”. Prezentacja programu społeczno-gospodarczego na okres pocovidowy, ułożonego przez Prawo i Sprawiedliwość, miała odbyć się pod koniec marca tego roku. Jednak ze względu na trzecią falę pandemii COVID-19 politycy zdecydowali się na przełożenie jej. Szczegóły i elementu programy zostały przedstawione dziś podczas konwencji na żywo. Jako pierwszy z kierownictwa PiS głos zabrał Jarosław Kaczyński.
Program to obszerny, można powiedzieć wielki. Został sformowany niedawno, dzisiaj, po różnych przygodach, będzie przedstawiony Polakom. Czemu teraz? Otóż wszystko wskazuje na to, że się kończy pandemia – powiedział. Dodał również, że pragną zaspokoić aspiracje Polaków, którzy chcą żyć na takim poziomie życia jak na zachodzie.
Polski Ład wpływa m.in. na kwestię finansów służby zdrowia, emerytury, podatki, mieszkania i wiele innych. Kaczyński zapowiedział, że rząd chce w 2026 roku osiągnąć 6% PKB, zaś w 2027 roku osiągnąć 7% PKB. Mają również w planach ustawę o jakości świadczeń oraz fundusz dla tych, którzy są ofiarami błędów lekarskich. Dla osób starszych zapowiadają emeryturę bez podatku do 2500 złotych.
✅ Najbliższe miesiące i lata to wielka szansa na jeszcze szybszy rozwój Polski. Musimy ją wspólnie wykorzystać!
Czas na #PolskiŁad! 🇵🇱 pic.twitter.com/cQYXYHBKNu— Prawo i Sprawiedliwość (@pisorgpl) May 15, 2021
Likwidujemy degresywny system podatkowy, ale podnosimy też kwotę wolną od podatku do 30 tysięcy. Ci, którzy zarabiają do 120 tys. zł rocznie, będą też mieli dopłatę, choć niewielką, czyli zmniejszenie podatku. Potem będzie inaczej – ale to właśnie będzie sprawiedliwe – powiedział prezes PiS. Ponadto zapowiedział likwidację umów śmieciowych. Istotna będzie również kwestia mieszkań: zostanie wprowadzona możliwość uzyskania gwarancji bankowej na 100 tysięcy złotych. Państwo ma spłacić część kredytów dla tych, którzy mają dzieci. Przy drugim dziecku będzie to nawet 20 tysięcy złotych. Natomiast domy do 70 m kw. będzie można budować bez pozwolenia, bez księgi, bez kierownika budowy.
Będzie możliwość przekazania gospodarstwa bez zbywania go. My polską wieś szanujemy i wiemy, że osiągnięcie równości to jeszcze cel nieosiągnięty – powiedział prezes. Zapowiedział ustawę, która zapewni status zawodowym artystom. Inwestycje w kulturę mają też dotyczyć kwestii czysto budowlanych. Rządzący chcą odbudować znane zamki i pałace, m.in. Pałac Saski. Mają powstać nowe muzea. W programie nauczania ma pojawić się inna istotna zmiana – w szkołach średnich zostanie wprowadzona historia powszechna oraz historia Polski.
Po prezesie PiS głos zabrał premier Mateusz Morawiecki. Do poprzednich obietnic dodał również wsparcie dla rodzin w pierwszych trzech latach po narodzinach dziecka. Wprowadzimy rodzinny kapitał opiekuńczy– 12 tys. zł do wykorzystania między 12 a 36 miesiącem życia dziecka – mówił premier. Podkreślał jednak, że dotyczy to drugiego i kolejnego dziecka.
Premier wymienił pięć filarów, na których ma się opierać Polski Ład. W ramach ostatniego zapowiedział szereg inwestycji, m.in. infrastrukturę 5G, budowy ciepłowni w polskich miastach, itd. Pieniądze mają pochodzić z budżetu państwa i Unii. Po Morawieckim wypowiadała się marszałek Elżbieta Witek, która ogłosiła m.in. zmiany w rozliczaniu PiT. Głos zabrali również Jarosław Gowin oraz Zbigniew Ziobro.
Eksperci komentujący program zauważyli, że Nowy Ład to nie tylko same korzyści. Stracą przede wszystkim przedsiębiorcy. – Zmiany, które zostały zapowiedziane, z pewnością spowodują obniżenie popularności tzw. samozatrudnienia. Można się spodziewać, że część z tych, którzy zdecydowali się już albo zostali zmuszeni do takiej formy aktywności zawodowej, zacznie poważnie rozważać powrót na umowę o pracę. Ci, który obecnie są zatrudnieni na umowie o pracę, z pewnością będą z kolei mniej skłonni do zmian – stwierdził Grzegorz Szysz, doradca podatkowy i partner w firmie Grant Thornton.
Iga Chmielewska
Źródła:
Może spodobać ci się też
Kontynuuj przeglądanie
