Poezja żyje, rozwija się i… studiuje, czyli o slamie poetyckim słów kilka

Za nami już trzecia edycja studenckiego slamu poetyckiego. Najnowsza edycja odbyła się na początku listopada w lokalu Lost Bar. Występowało aż szesnastu artystów, a lokal pękał w szwach od licznej publiczności.

Skąd wzięła się idea zorganizowania takiego przedsięwzięcia opowiada główna organizatorka Maria Suska – koordynatorka działu Kultura w All in UJ, która patronowała całemu projektowi.

Zachęcamy do śledzenia All in UJ by być na bieżąco z wydarzeniami.

Czym są slamy poetyckie opowiada zwycięzca slamu Błażej Szymański.

Z jaką tematyką można przyjść na slam?

Kto może przyjść na slam?

W czasie jednego z wystąpień doszło do ciekawej dyskusji jednego z występujących z publicznością na temat tego, czym tak naprawdę jest poezja? Slam jest perfekcyjnym wydarzeniem do zadawania takich pytań.

Przyszło mnóstwo osób. Jakie były wrażenia publiczności?

Prowadzącym wydarzenie był Krzysztof Czarnowus. Co sądzi o publiczności i koncepcji bitwy poetów?

Jakie wiersze można było usłyszeć na żywo? O swoich opowie Błażej Szymański – zwycięzca slamu oraz Kacper – półfinalista.

Skąd bierze się inspiracje do napisania utworu? O tym mówi Ewa Skoczylas, debiutantka i  finalistka slamu.

Instagram Ewy: niebieskie.miraze

Występowanie przed ogromną publicznością z własnymi utworami jest piękną, lecz także stresującą wizją. Jak się można wówczas poczuć?

Gorąco zachęcamy także do prezentacji swojej własnej twórczości na scenie na kolejnych edycjach poetyckich wydarzeń.

Napisaliście parę wierszy, ale nie wiecie jakie wybrać?

Zaufajcie swojej twórczej intuicji jak wspomniana już Ewa Skoczylas.

Na zakończenie kilka słów zwycięzcy dla piszących, niepiszących, chcących wystąpić i słuchaczy.

Sekcja pozdrowień:

 

Michał Wojtowicz