Łosoś z drukarki 3D nie różni się wyglądem i smakiem od hodowlanego. Austriacka firma wprowadza zdrowsze rozwiązanie

Revo Food – austriacka firma zajmująca się produkcją wege łososia zapewniła, że podczas procesu tworzenia łososia, nie ucierpiała żadna ryba. Łosoś pochodzący z pracowni technologicznej, strukturą i smakiem przypomina wędzonego łososia. 

Wiedeńska firma Revo Foods zajmująca się technologią żywności jako pierwsza na świecie wydrukowała plastry łososia w drukarce 3D. Potrawa zadebiutuje w menu restauracji Budapest Bagels. Produkt powstał z 11 składników i jest bogaty w wartości odżywcze, m.in. białko roślinne, kwasy omega-3, błonnik pokarmowy i witaminę B12, a przy tym nie zawiera żadnych metali ciężkich, mikroplastików, antybiotyków ani żadnych innych niepożądanych składników, który może się trafić w łososiu hodowanym w skali przemysłowej.

Revo Foods zapowiedział, że niebawem wprowadzi do produkcji roślinne odpowiedniki ryb i owoców morza, oczywiście za pomocą drukarek 3D. W tej chwili poza łososiem drukowanym w plastrach, firma ma w swojej ofercie także pastę łososiową. Ich produkty opierają się na takich składnikach jak: białko grochu, algi, oleje roślinne i włókna cytrusowe. Firma ma na celu zwrócenie uwagi na problem przełowień i zachęcenia do korzystania z roślinnych alternatyw ryb i owoców morza. Chcą również walczyć z problemem toksycznych odpadów, takich jak m.in. rtęć, które z mórz trafiają do organizmów ryb, a później na nasze talerze.

Anna Piętoń

Źródło: Prosolutions.pl