Wybudowali dom za 6 tys. zł. Nazwali go „Domem z niczego”

Większość rodzin, chcąc wybudować swój dom, zaciąga w bankach kredyty i to najczęściej na niemałe kwoty. Para Polaków postanowiła jednak odejść od tego pomysłu i stworzyć swój własny kąt za kilka tysięcy złotych. Jak się okazało, zamknęli się w 6 tys. złotych. Po przeliczeniu, dowiadujemy się, że przy wykorzystaniu materiałów z odzysku i dzięki metodycznej pracy, można uwić sobie przytulne gniazdko za cenę o wiele niższą niż 1m2 mieszkania w Warszawie.

Mający 35 m2 domek letniskowy stanął w Małopolsce. „Dom z niczego” powstał w dużej mierze z materiałów zebranych od znajomych oraz rodziny (część konstrukcji powstała ze starej wiaty z poddanego rozbiórce domu). Budynek był tworzony przez pół roku i teraz służy jako miejsce do letniego wypoczynku z pięknym krajobrazem. Dom ma zdecydowanie przytulny design. Wszechobecne drewno, kominek, ściana z dużymi szybami, zapewniająca odpowiednie nasłonecznienie i cudowny widok na przyrodę, a wisienką na torcie jest ściana z kamienia – o czym więcej można marzyć?

Mogłoby się wydawać, że tak mały budynek będzie niefunkcjonalny. Nic bardziej mylnego! Znalazło się nawet miejsce na (aż) dwie sypialnie – co prawda, druga umieszczona na antresoli. Zaaranżowano kuchnie w rustykalnym klimacie i małą łazienkę. O czymś zapomniałam? No, tak! Para zadbała też o miejsce wypoczynku na świeżym powietrzu i dzięki temu ma przepiękny taras. Jak poinformowali właściciele „domku z niczego”, nie wydali na jego budowę więcej niż 6 tys. zł. Wówczas prowadzili szczegółowy arkusz wszystkich poniesionych wydatków i okazuje się, że najdroższym elementem w całym przedsięwzięciu była pomoc elektryka (800 zł). Rodzina jednak wyraźnie podkreśla, że ich własny kąt nie powstałby bez pomocy przyjaciół i rodziny, od których wzięła masę niepotrzebnych materiałów i poddała je renowacji, tak by posłużyły do budowy i wyposażenia mieszkania. Materiały pozyskane w ten sposób nie wliczały się do ogólnego rozrachunku, więc ten sam dom budowany z nowych desek byłby dużo droższy.

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Post udostępniony przez DOMEK LETNISKOWY (@domzniczego)

Anna Piętoń

Źródło: Money.pl