Właśnie gramy

Tytuł

Wykonawca


Muzyka w czasach zarazy [Magazyn Nowości Muzycznych #1]

Autorstwana 15 marca 2020

Co piątek między 18 a 20 na naszej antenie emitowana jest audycja Weekender, będąca cotygodniowym magazynem muzycznych nowości. To znaczy: byłaby emitowana, gdyby nie zamknięcie radia z powodu zagrożenia epidemicznego. Zabawne to – bowiem absencja audycji dziwnym zbiegiem okoliczności zbiegła się ze startem cotygodniowej serii tekstów mojego autorstwa na naszej stronie internetowej. Jako, że prowadzę program o nowościach muzycznych, to naturalnym wydaje się fakt, iż mój kawałek blogowej części naszego radia będzie dotyczyć właśnie nowej muzyki. Stąd też bardzo kreatywna nazwa – Magazyn Nowości Muzycznych. W skrócie: MNM.

Co tydzień, w każdy weekend (dopóki nie zrzucą mnie z anteny, hehe) będę starannie selekcjonował propozycje z ostatnich dni, wybierając to, co w mojej opinii jest najbardziej warte uwagi. Będzie więc inaczej niż w audycji – o ile, dobierając utwory do emisji na antenie mam dość obiektywny klucz, o tyle tutaj będzie bardzo subiektywnie. Mam jednak nadzieję, że każdy z Was coś dla siebie znajdzie. Ale dobra, czas jechać z tematem!

swimming lessons

Mamy połowę marca, a my już na wakacjach – taki przekaz od pierwszych sekund słyszymy w collabie, jaki wysmażyli schafter i Young Igi. Swego czasu żartowałem z tego drugiego, nazywając go ,,najlepszą raperką w Polsce” – teraz jednak byłbym daleki od takiego naigrywania się. Igor robi progres i mam nadzieję, że tę tendencję utrzyma. Szczególnie, że jego brzmienie dobrze pasuje właśnie do takich lekkich utworów bez głębszego przekazu, skalibrowanych pod dobrą zabawę. Podobnie jest z schafterem, któremu udało się położyć na stworzony przez samego siebie bit linijki luźne, jak ulał realizujące definicję słowa ,,letniak”. Nie będzie to hit na lata, ale z pewnością może umilić zbliżające się z tygodnia na tydzień ocieplenie.

https://www.youtube.com/watch?v=Vz0RLOC_-Ic 

Kundel

Artur Rolek… tfu, Rojek, co prawda nie wjechał do Trójki ogłosić headlinerów Off’a, ale za to wjechał na słuchawki i głośniki z nowym albumem. Nosi on nazwę Kundel – i o ile cały krążek jest wart uwagi, o tyle tutaj skupimy się na swego rodzaju manifeście przeciwko byciu statystycznym Kowalskim. Tytułowy utwór wpisuje się mocno w radio-friendly klimat wcześniej wydanych singli, które znacie już z naszej anteny. Osobiście ten numer rozumiem jako poszukiwanie i tęsknotę za czasami, kiedy normalność nie była nienormalna. W dobie powszechnego wyróżniania się i stroszenia piórek, bycie zwykłym człowiekiem jest uważane za bycie nudziarzem czy – czerpiąc z czanmowy – anonem. Ale to już temat na zupełnie inny tekst. W każdym razie warto posłuchać.

https://www.youtube.com/watch?v=74NUFbnVQ88 

The Difference

Dobra, tego się nie spodziewałem. Flume znany jest z muzycznych eksperymentów, ale drum’n’bass u tego pana się nie spodziewałem. Australijczykowi ostatecznie udało się odnaleźć w dość wymagającym w mojej opinii stylu, korzystając przy okazji ze swoich dobrze znanych z poprzednich kompozycji dźwięków i sampli. Fani tego pana więc nie będą czuć się zagubieni – a wielu z Was zdaje sobie sprawę zapewne z tego, jak bardzo nagłe zmiany w stylistyce mogą dzielić fanbase. W utworze wokalnie udzielił się amerykański wokalista, znany jako Toro y Moi. Przyjrzałem się kilku jego poprzednim utworom i z czystym sumieniem mogę powiedzieć – warto je sprawdzić, podobnie jak omawiany tu numer. Jedyną wadą The Difference może być chyba tylko jego długość – 142 sekundy to strasznie mało…

https://www.youtube.com/watch?v=MCRiUi28UpA 

Caution

Nie pamiętam, kiedy ostatni raz na dłużej zatrzymałem się przy jakimś utworze formacji The Killers. Coś mi się wydaje, że ostatnim takim trackiem było wiekowe już Human. Z kolei najnowszy singiel tej formacji, noszący tytuł Caution może być swego rodzaju wyjątkiem od tego mojego dość ambiwalentnego stosunku do tego zespołu. I wygląda na to, że zdecydowanie warto dać temu państwu więcej szans. Szczególnie, że wielkimi krokami zbliża się nowy album – nosi on nazwę Imploding The Mirage i ukaże się pod koniec maja. Ciekawostką jest fakt, iż w przygotowaniu tego numeru brała udział Lindsey Buckingham, gitarzystka formacji Fleetwood Mac. 

https://www.youtube.com/watch?v=QOy3PyRi_x0 

BANG BANG

Polska scena alternatywna daje radę – i dobrym na to dowodem jest formacja BOKKA. Ciekawa sytuacja jest taka, że nie wiemy tak naprawdę, kto za tym aliasem stoi – wiemy na pewno, że są to Polacy, a konkretnie dwóch mężczyzn i jedna kobieta. Po raz pierwszy z ich twórczością spotkałem się przy okazji numeru Town Of Strangers, wydanego dobrych kilka lat temu – jednak chętniej zacząłem sprawdzać muzyczne postępy trio dopiero w 2017 roku, działając przy audycji Lista obecności. I tak to już się stało, że BOKKA raz na czas zaczęła się pojawiać również w Weekenderze. I coś czuję, że najnowszy numer – będący swoją drogą coverem utworu Cher sprzed ponad 50 lat – także pojawiłby się w naszym piątkowym spotkaniu na antenie UJOT FM.

https://www.youtube.com/watch?v=lLY-bkWTdXM 

No właśnie – pojawiłby się, gdyby to spotkanie miało miejsce. No ale cóż – na kolejny epizod Weekendera chyba jeszcze trochę czekamy. Czuję bowiem, że chyba na tych dwóch tygodniach przerwa się nie skończy…

Tekst: Patryk Wojtanowicz


Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Do jej poprawnego działania wymagana jest akceptacja. Polityka cookies

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close