Dzień Świętego Patryka na UJocie

Irlandzka muzyka, zielone dekoracje, świetna zabawa i oczywiście zielone piwo. W taki sposób studencki z Kola Naukowego Amerykanistyki uczcili Dzień Świętego Patryka.

To kolejna po listopadowym Święcie Dziękczynienia inicjatywa amerykanistów ścisłe związana z amerykańskim kalendarzem świąt. Tym razem spotkanie miało nieco mniej uroczysty charakter, ale studenci i tak bawili się wyśmienicie. Nie zabrakło zielonych baloników, serpentyn, irlandzkiej muzyki, a także zielonego piwa.

– To święto, przy którym zawsze jest gorąca atmosfera – mówi Konrad Mzyk, szef Koła Amerykanistyki.

 

Niezależnie od okazji nie mogłoby być dobrej zabawy bez innych osób. Studenci, którzy tłumnie zawitali na imprezę podkreślali integracyjny walor podobnych wydarzeń.

 

W listopadzie na przyjęcie z okazji Święta Dziękczynienia zawitali także przedstawiciele kadry naukowej. Tym razem studenci bawili się sami. Mimo nieco mniej uroczystej atmosfery pozytywny nastrój udzielił się wszystkim – nawet barmanom.

Chociaż Saint Patrick’s Day to tradycja wywodząca się z Irlandii(której św. Patryk jest patronem) dużo huczniej obchodzona jest w Stanach Zjednoczonych. Z tej okazji organizowane są parady i spotkania towarzyskie, a w niektórych miastach rzeki barwione są na zielono. Ten, liczący ponad 50 lat, zwyczaj wywodzi się z Chicago. Zależenie od pogody barwnik utrzymuje się w wodzie nawet kilka dni, jednak jego receptura jest pilnie strzeżoną tajemnicą.

GJ