Mąż, przyjaciel, reżyser. O wystawie „Aktor w teatrze Jerzego Jarockiego”
AutorstwaRedakcja UJOT FMna 18 października 2022
Dziesiątego października, w poniedziałek, obchodziliśmy dziesiątą rocznicę śmierci wybitnej postaci, reżysera zapisanego na kartach historii polskiej kultury – Jerzego Jarockiego. Z tej okazji Teatr Stary im. Heleny Modrzejewskiej w Krakowie postanowił przypomnieć, jak wielki wkład miał ten artysta w działalność teatru, opowiedzieć o jego niezwykłych spektaklach, jak i specyficznym stylu pracy z aktorem i tekstem, nie do pomylenia i zapamiętanym na zawsze przez grających w sztukach Jarockiego.
Te wszystkie wspomnienia, o wspólnej pracy i o tym, jak jego obraz zapisał się w sercach osób jemu bliskich, miałam przyjemność wysłuchać podczas wernisażu wystawy „Aktor w teatrze Jerzego Jarockiego”, który odbył się w ten szczególny poniedziałek w Muzeum Interaktywnym/Centrum Edukacji Teatralnej MICET, czyli w Muzeum Teatru Starego. Wśród licznych przemów mogliśmy usłyszeć m.in. o procesie pracy nad spektaklami ze wspomnień samych aktorów, o niezwykłej miłości z ust Danuty Jarockiej, czy świadectwa procesu leczenia reżysera, ciężko chorego na serce. Było to bardzo szczególne spotkanie ludzi złączonych tym jednym wspólnym pierwiastkiem, którego ducha niejako przywołano poprzez tę właśnie wystawę.
Sama sala wystawowa skupiona była głównie na zdjęciach ze spektakli ustawionych na pionowych ściankach, układających się w pewien rodzaj labiryntu, na ich odwrotach przeczytać można zaś wspomnienia aktorów czy wywiady z samym Jarockim. Najmocniej podkreślony został związek aktora z tekstem, z czego reżyser zwłaszcza słynął, analizowanie każdego słowa, każdej sylaby, by wydobyć ze sztuki jak najwięcej tego, co absolutnie należy odkryć z niej na scenie – w aktorze. Przejście przez pojedyncze litery do sedna, do prawdziwości tekstu, do serca – czy nie brzmi to, jak właśnie labirynt?
„Aktor w teatrze Jarockiego” pozwala zanurzyć się nieco głębiej w proces twórczy, punkt widzenia i sekret tej matematycznej precyzji i ciężkiej pracy, z jaką kojarzy się Jerzy Jarocki. Wystawa dostępna jest w MICET jedynie do 05.11.22 roku, wobec czego zachęcam, by póki czas, pozwolić sobie na zagubienie się w tym osobliwym rodzaju labiryntu.
Magdalena Palinka