Byli uczestnicy programu „Nasz nowy dom” zgłoszeni do fundacji opieki nad zwierzętami
Autor: REDAKCJA UJOT FM dnia: 28 maja, 2021
Ekipa znanego reality show, w trakcie wieloletniej działalności pomogła już setkom potrzebujących rodzin w całej Polsce. Nie dziwi więc fakt, że często brakuje czasu na odwiedzenie i sprawdzenie dalszych losów wszystkich bohaterów. W tym przypadku udało się mimo wszystko sprawdzić dom byłych uczestników. Jednak Katarzyna Dowbor nie była zadowolona z tego, co tam zastała.
„Jesteśmy w trasie non stop, w ostatnim sezonie praktycznie nie odpoczywaliśmy. Fizycznie jest to bardzo ciężka praca, ponieważ robimy ogromną ilość kilometrów. W zeszłym sezonie przemierzyłam 20 tysięcy kilometrów – jak dobry kierowca ciężarówki” – przyznała Katarzyna Dowbor w rozmowie z portalem NaTemat. Choć praca przy produkcji programu „Nasz nowy dom” pochłania wiele czasu i wymaga pokonywania dużych odległości, członkowie ekipy starają się znaleźć chwilę również dla tych, którzy otrzymali już pomoc. Nie inaczej było jakiś czas temu, kiedy to prowadząca przebywała w terenie ze swoim zespołem. Zorientowawszy się, że w okolicy mieszka rodzina uczestnicząca wcześniej w programie, Katarzyna Dowbor postanowiła złożyć jej niezapowiedzianą wizytę.
Mimo że dom był w bardzo dobrym stanie, nie można było powiedzieć tego samego o warunkach bytowych psa zamieszkującego posesję. Temat dużego i łagodnego zwierzęcia przewinął się już podczas trwania programu, kiedy to prowadząca załatwiła na jego rzecz nową budę, a z właścicielką ustalała szczegóły poprawy jego losu. W trakcie odwiedzin okazało się, że niewiele się zmieniło. Pies znowu był uwiązany na łańcuchu, który nawet nie sięgał do zakupionego wcześniej schronienia. Ponadto właścicielka domostwa była niezadowolona z wizyty i oburzyła się na fakt, że ktoś zakłóca jej spokój.
Po rozmowie z byłą uczestniczką Katarzyna Dowbor zdecydowała się zawiadomić fundację zajmującą się zwierzętami i poprosiła o monitorowanie sytuacji zwierzęcia. „Jeśli czujemy się odpowiedzialni za rodzinę, to za całą, a dla mnie zwierzęta są członkami rodziny” – uzasadniała swoją decyzję.
Przygotowała: Kaja Ożga
Źródła: O2, Super Express
