Właśnie gramy

Tytuł

Wykonawca


16. PZU Cracovia Maraton za nami

Autorstwana 4 maja 2017

Przejmujące zimno i rzęsisty deszcz nie odstraszyły organizatorów i uczestników 16. edycji PZU Cracovia Maratonu, która odbyła się w ostatnią niedzielę, 30 kwietnia.

Bieg na dystansie 42 kilometrów i 195 metrów był najważniejszym punktem Krakowskich Spotkań Biegowych, a więc trzydniowego wydarzenia organizowanego przez Zakład Infrastruktury Sportowej w Krakowie. W dniach 28-30 kwietnia odbyły się m.in. Start Nocnej Dychy z Wawelem, Bonarka Mini Mini Cracovia Maraton, Mini Cracovia Maraton im. Piotra Gładkiego czy Cracovia Maraton na Rolkach.

30 kwietnia byliśmy świadkami Biegu w Krawacie czy Biegu w Szpilkach, ale podczas krakowskiego maratonu zorganizowano również akcję „Podziel się kilometrem”, podczas której można było pomóc cierpiącej na czterokończynowe porażenie mózgowe Zuzi. W akcji wzięli udział także Dariusz Laksa, tancerz Maciej „Gleba” Florek oraz brązowy medalista Mistrzostw Świata 2001 i halowy mistrz Europy 2002 w biegu na 800 metrów, Paweł Czapiewski, który opowiedział o swoich spostrzeżeniach na temat 16. PZU Cracovia Maratonu.

Punktualnie o godz. 8:58 na trasę wyruszyli zawodnicy niepełnosprawni. Wśród nich triumfował zdobywca trzech złotych oraz jednego srebrnego medalu na Igrzyskach Paraolimpijskich w Londynie i Rio de Janeiro, Rafał Wilk. Było to dla niego już szóste zwycięstwo w Krakowie, co z uwagi na 15-letnią historię tej imprezy, jest fantastycznym i robiącym wrażenie osiągnięciem.

O godz. 9:00 rozpoczął się bieg maratoński w kategorii open. Na linii startu, umiejscowionej na Rynku Głównym, pojawiła się rekordowa liczba 5744 zawodników. Zgodnie z hasłem przewodnim biegu „Z historią w tle” zawodnicy mijali w trakcie biegu najpiękniejsze zabytki i najważniejsze miejsca na mapie Krakowa – Wawel, Bulwary Wiślane, krakowskie Błonia, ale także TAURON Arenę  Kraków czy Centrum Kongresowe ICE.

Organizacja Cracovia Maratonu jest wyzwaniem logistycznym, którego planowanie zaczyna się bardzo długo przed jej rozpoczęciem, o czym powiedział jeden z organizatorów.

Podczas biegu niekorzystne warunki dawały się zawodnikom mocno we znaki, tak więc szanse na pobicie rekordu trasy, należącego od 2009r. do Kenijczyka Juliusa Kipkorira Kilimo – dwóch godzin, 11 minut i 26 sekund – nie były zbyt duże. W tym roku najlepszy był rodak Kilimo – Cosmas Mutuku Kyeva – dla którego było to trzecie zwycięstwo w PZU Cracovia Maratonie (wcześniej wygrywał w 2011 i 2016). Triumfator minął linię mety po 2 godzinach, 12 minutach i 52 sekundach od startu. Skład podium uzupełnili jego rodacy, Moses Too i Dominic Mailu Musyimi.

Najlepszym z Polaków okazał się Łukasz Kapłon, który zajął ósme miejsce. Kilka minut później na mecie zameldowała się triumfatorka biegu pań, Kenijka Stellah Jepngetich Barsosio, dla której była to pierwsza wiktoria w PZU Cracovia Maratonie.  Czas zwyciężczyni – 2 godziny, 33 minuty i 1 sekunda – dał jej wygraną z dużą przewagą nad kolejnymi na mecie, Etiopkami – drugą Lemelem Berha Yachem oraz trzecią Derebe Alemu. Zwycięstwa Mutuku Kyevy oraz Barsosio oznaczały, że w Krakowie byliśmy świadkami kenijskiego dubletu.

Wyniki biegu mężczyzn:
1.    Cosmas Mutuku Kyeva (Kenia) – 2:12:52
2.    Moses Too (Kenia) – 2:15:02
3.    Dominic Mailu Musyimi (Kenia) – 2:16:23

8.       Łukasz Kapłon (Polska) – 2:29:41

Oto co po biegu powiedzieli zwycięzcy – Cosmas Mutuku Kyeva oraz Stellah Jepngetich Barsosio:

Najlepszy z Polaków, Łukasz Kapłon, opowiadał o swoich wrażeniach po biegu i o tym, że Kenijczycy byli poza zasięgiem innych biegaczy:

Wyniki biegu kobiet:
1.    Stellah Jepngetich Barsosio (Kenia) – 2:33:01
2.    Lemelem Berha Yachem (Etiopia) – 2:41:09
3.    Derebe Alemu (Etiopia) – 2:41:50

6.    Paulina Lipska (Polska) – 2:56:00

Maraton ukończyła rekordowa ilość 5614 uczestników. Pomimo ciężkich warunków, jakie panowały przez większą cześć niedzielnego biegu, wrażenia biegaczy są jak najbardziej pozytywne.

W samych superlatywach o 16. PZU Cracovia Maratonie mówił również znakomity komentator sportowy, Tomasz Zimoch, który współprowadził tegoroczną edycję imprezy.

Tegoroczna edycja pokazała, że naprawdę warto wziąć udział w takim biegu. Wszystkim uczestnikom gratulujemy, natomiast kolejny, 17. Cracovia Maraton, odbędzie się już 22 kwietnia 2018r.

Autor: Wojciech Skucha


Kontynuuj przeglądanie

Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Do jej poprawnego działania wymagana jest akceptacja. Polityka cookies

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close