Znany aktor pokonany przez koronawirusa

Z powodu koronawirusa w wieku 76 lat zmarł aktor Andrew Jack. O śmierci poinformowała media jego agentka, Jill McCullough. 

Przy artyście nie było w tym czasie żony, która utknęła na kwarantannie w Australii. Według osób z bliskiego otoczenia Andrew Jack był pełnym życia mężczyzną, wspaniałym trenerem i aktorem. Artysta był znany m.in. z roli majora i generała Ematta w „Gwiezdnych Wojnach”.

Andrew pracował również jako nauczyciel dialektu, pomagając aktorom w opanowaniu określonych akcentów. Miał opanowane do perfekcji m.in. dialekt chiński i japoński.

Karierę trenera rozpoczął w latach 80 XX wieku. Współpracował w tym czasie z Harrisonem Fordem przy filmie Indiana Jones: Ostatnia Krucjata. Nauki u niego pobierali także: Robert Downey Jr., Pierce Brosnan, Jessica Lange, Hugh Laurie, Minnie Driver i Helen Mirren. Jednym z ostatnich filmów z nim w roli coacha był The Batman z Robertem Pattinsonem.

Andrew Jack pracował również przy takich produkcjach, jak: Sherlock Holmes, Władca pierścieni oraz Avengers: Endgame.

„Wspaniały aktor, którego zabrała ta straszna epidemia, będzie na zawsze w sercach jego bliskich i fanów.” (dopiska od autorki)

Tekst: Adrianna Bryl