Sezon na spanie godzinę krócej rozpoczęty
AutorstwaRedakcja UJOT FMna 2 kwietnia 2021
W ubiegły weekend, w nocy z 27 na 28 marca, przestawiliśmy nasze zegarki. Zmiana czasu może mieć dla nas bardzo szkodliwe skutki, powodując między innymi gorsze samopoczucie. Wszystko przez to, że przesuwamy zegarki do przodu i w konsekwencji wstajemy o godzinę wcześniej, niż do tej pory.
Zmiana czasu nie jest obojętna dla naszego zdrowia. Może spowodować zaburzenia snu, problemy z koncentracją, gorszą odporność, obniżenie nastroju czy nawet przybranie na wadze.
Z tego powodu, eksperci zaproponowali kilka sposobów na przetrwanie tego trudnego okresu.
Powinniście zacząć od dobrego oświetlenia, aby pierwszych chwil po przebudzeniu nie spędzić w całkowitym mroku. Odsłońcie zasłony, wyjdźcie na spacer. Korzystajcie jak najwięcej ze światła dziennego i promieni słońca.
Jeśli nie spowoduje to u Was gorszego samopoczucia, wypijcie mocną kawę. To z pewnością sposób na ratowanie się w pierwszych dniach nowego trybu. Jeśli będziecie czuli się ospali, pomoże to Wam na zachowanie czujności.
Co więcej, po zmianie czasu wielu z nas może odczuwać rozkojarzenie, zmęczenie i spadek koncentracji. Z tego powodu powinniście spróbować przesiąść się z samochodu do komunikacji miejskiej lub wybrać podróż pieszo.
Czy po zmianie czasu powinniśmy kłaść się spać wcześniej? Nie bardziej mylnego. Fizjolog snu w The Sleepyhead Clinic w Exeter, Stephanie Romiszewski, ma swoje zdanie na ten temat.
– To działa trochę jak głód, najpierw musisz go poczuć – tłumaczy. – Jak na ironię, najlepszym sposobem na poprawę snu w nocy jest późniejsze położenie się – dodaje.
Zatem nie próbujcie zasypiać na siłę. Powinniście pójść spać wtedy, kiedy faktycznie poczujecie taką potrzebę. Trzymajcie się zdrowo!
Zuzanna Konior