Zabawa z genami – konferencja „Genomica”

W jednym gramie ludzkiego DNA może się zmieścić informacja z biliona płyt CD. Żaden dysk twardy nie będzie w stanie zapisać tylu danych i wgrać je na odpowiedni nośnik. Tak, mowa o genach, które są obiektem badań setek tysięcy naukowców z całego świata. Na listę osiągnięć europejskich śmiało można wpisać m.in. badania studentów krakowskiego Instytutu Zoologii Uniwersytetu Jagiellońskiego. Po roku pracy nad pomysłem młodzi badacze raportują o wynikach zabawy z genami, a warunki do tego stwarza konferencja naukowa „Genomica”.

Na piątej edycji imprezy medycznej, która w tym roku trwała trzy dni (5-7 kwietnia), spotkali się naukowcy i badacze, pasjonaci medycyny i zwykli słuchacze różnych kierunków na UJ. Z celem i przesłaniem zapoznała mnie jedna z głównych organizatorek konferencji, Irma Gryniuk.

 

 

Czym są wyniki badań bez warstwy praktycznej? Ciągiem cyferek i formuł trudnym do odszyfrowania. Podczas rozmowy z organizatorkami byłam ciekawa, aby dowiedzieć się, czy są wśród opracowywanych tematów takie, które faktycznie mogłyby przełożyć teorię na realne ratowanie ludzi. Dlatego zasięgnęłam opinii organizatorek, która mnie mocno zaskoczyła.

 

 

Irma nie ukrywała, że panele „Genomici” mogli zrozumieć tylko studenci chemii, biologii czy medycyny. Co nie wykluczało udziału każdego zainteresowanego tematem słuchacza. Warunkiem były wcześniejsze zapisy na wydarzenie poprzez formularz zgłoszeniowy. Doświadczenie z poprzednich lat organizacji pomogło koordynatorom wskazać mocne i słabe strony konferencji. Tym razem organizatorzy spróbowali dotrzeć z przekazem genetycznym do maksymalnie szerokiego grona studentów, niekoniecznie związanych z medycyną.

 

 

W obiegu badań międzynarodowych Polska ma dużo do pokazania i powiedzenia. Posłuchajmy najpierw, jak ma się krakowska genetyka w skali ogólnopolskiej. O stereotypach i faktach genetycznych opowiedziała mi Małgorzata Honc, prezes Koła Naukowego Studentów Biotechnologii „Mygen”.

 

 

Czym się właściwie zajmują studenci biotechnologii w swojej jednostce macierzystej? Może właśnie w jej murach tworzy się przyszłość polskiej genetyki?

 

 

Wiadomości medyczne z całą pewnością nie są pierwszą rzeczą, którą sprawdzamy przy śniadaniu. Skoro znalazłam się w tak specjalnym miejscu, postanowiłam wypytać dziewczyny o ostatnie trendy światowe w genetyce.

 

 

O sytuacji polskiej genetyki nie wiedziałam dosłownie nic. „Genomica” uchyliła przede mną drzwi do świata mikroorganizmów żywych komórek. Usłyszałam kilkanaście ciekawostek o genetyce, rozjaśniła mi się sytuacja Polski na tle innych krajów.

 

 

Autor: Hanna Martynenko