Sprzątał dom po byłych lokatorach. Znalazł ciało

Mieszkaniec Kamieńca Ząbkowickiego (woj. Dolnośląskie), sprzątając dom po byłych lokatorach, w piwnicy natknął się na walizkę. Kiedy ją otworzył, zobaczył worek. W środku były ludzkie szczątki – prawdopodobnie noworodka. 

Policja od początku podejrzewała, że szczątki należą do człowieka, jednak zachowywała w sprawie ostrożność, ponieważ zwłoki były w stanie rozkładu. Mimo to założono, że należały do noworodka i przekazano je do Zakładu Medycyny Sądowej we Wrocławiu. W poniedziałek pojawiły się wyniki sekcji zwłok. Potwierdziły się najgorsze przypuszczenia – ciało znalezione w walizce należało do noworodka.

Prokurator Tomasz Orepuk poinformował, że w sprawie zostało wszczęto śledztwo:  „Jest ono prowadzone pod kątem zabójstwa noworodka w okresie porodu pod wpływem jego przebiegu” – powiedział prokurator. Biegli pobiorą materiały do badań DNA i badań toksykologicznych. Jak dodał prokurator, chodzi o ustalenie, jaki był wiek dziecka i kiedy doszło do zgonu. Śledczy znają już tożsamości poprzednich lokatorów, jednak do ich przesłuchania jeszcze nie doszło.

Anna Piętoń

Źródło: Gazeta Wyborcza