Właśnie gramy

Tytuł

Wykonawca


Skandynawskie święta

Autorstwana 17 grudnia 2020

Święta trwające blisko miesiąc, celebrowanie Adwentu, tradycyjne świece zamiast kolorowych lampek na choince, ryż z cynamonem na świątecznym stole, migdał na szczęście i owsianka dla przydomowego gnoma – co jeszcze różni skandynawskie święta od dobrze nam znanych, polskich zwyczajów i tradycji? 

Boże Narodzenie to po norwesku, szwedzku i duńsku jul, po islandzku jól, a po fińsku – joulu. Nazwa pierwotnie oznaczała pogańskie święto (Yule), kojarzone z przesileniem zimowym, obchodzonym od około 4 tys. lat. Dla rolnictwa istotne było położenie słońca, dlatego przesilenie zimowe było wówczas jednym z najważniejszych świąt w roku. Celebrowano koniec ciemności i nadejście dłuższych dni. Podczas Jul przystrajało się dom jemiołą i ostrokrzewem oraz obdarowywało bliskich prezentami. Święta Bożego Narodzenia mają więc skandynawskie korzenie, ale dopiero po chrystianizacji tych krajów obchodzi się je tam na pamiątkę narodzin Chrystusa.

Święta w Skandynawii celebruje się zdecydowanie dłużej niż w Polsce. W Finlandii oficjalne Boże Narodzenie rozpoczyna się 21. grudnia, a kończy w dwunastą noc – 6 stycznia. W Danii, Szwecji i Norwegii świętowanie zaczyna się 1 grudnia, pierwszego dnia adwentu. Z kolei Boże Narodzenie na Islandii trwa 26 dni – od 11 grudnia do 6 stycznia, a co więcej, kraj ma 13 Mikołajów. 11 grudnia (13 dni przed Wigilią) do miasta przychodzi pierwszy z nich, rozpoczynając okres przedświąteczny, który kończy się wraz z odejściem ostatniego z braci Mikołajów w dwunastą noc. 9 grudnia w Szwecji obchodzi się święto pierniczków, a 13 grudnia (w Dniu Świętej Łucji, zwanego też świętem światła) organizowane są huczne procesje prowadzone przez kobiety w białych szatach. 

Jedną z najważniejszych tradycji świątecznych w Danii jest wieniec adwentowy z czterema świecami, które zapalane są po kolei w każdą niedzielę poprzedzającą Boże Narodzenie. Adwent obchodzony jest bardzo uroczyście niemalże w każdym duńskim domu. Popularny jest także kalendarz w formie świecy. Znajduje się na niej podziałka złożona z 24 kresek. Każdego dnia zapala się świecę i trzeba ją zdmuchnąć, zanim stopi się do kreski oznaczającej kolejny dzień. 

Świec używa się także do przystrajania choinki. Elektryczne światełka nie są mile widziane, ale jeśli już muszą być, to koniecznie białe, a nie kolorowe. Dodatkowo świąteczne drzewko przystraja się wstążkami w kolorach flagi narodowej, pierniczkami, owocami, słodyczami oraz drobnymi figurkami w kształcie instrumentów muzycznych.

Dania słynie także z pieczęci świątecznych (zresztą najstarszych na świecie). Każdego roku projektują je sławni projektanci i artyści. Pieczęci przykleja się na listach, tak jak znaczki, można je kupić wyłącznie w okresie świątecznym, a cały dochód przeznaczany jest na akcje charytatywne. W Danii tradycja wysyłania listów i kartek świątecznych jest wciąż w modzie, dlatego pieczęci świąteczne cieszą się dużą popularnością wśród Duńczyków.

W Finlandii i Szwecji Mikołaj związany był z dożynkowym koziołkiem, dlatego też początkowo był to człowiek przebrany za kozła. Obecnie, w wigilię święta joulu, fińskie dzieci odwiedza Joulupukki – postać podobna do Świętego Mikołaja. Zwyczaj obdarowywania bliskich prezentami, czy też sposób przystrajania choinki bombkami, nie różnią się jednak szczególnie od ogólnego zarysu świątecznych tradycji. 

W Finlandii popularne są typowo bożonarodzeniowe alkohole – niektóre z nich pojawiają się w sklepach tylko na Boże Narodzenie, na przykład glögi, czyli fińskie grzane wino czy ciemne odmiany piwa z korzennymi przyprawami. 

W Boże Narodzenie o godzinie 12:00 w Turku, byłej stolicy Finlandii, wygłaszana jest Bożonarodzeniowa Deklaracja Pokoju. Jest to jedna z najstarszych i jednocześnie najważniejszych tradycji fińskiego joulu

Islandia posiada nie tylko największą ilość Mikołajów (Yule Lads), ale prawdopodobnie także największą ilość świątecznych światełek, które rozświetlają ciemne dni już od października, i na punkcie których Islandczycy mają prawdziwą obsesję! Wokół miasta znajdują się lodowiska, organizowane są koncerty, świąteczne bufety, a przede wszystkim – jarmarki bożonarodzeniowe.  

Wigilia na Islandii nazywana jest Aðfangadagur. Boże Narodzenie to Jóladagur, a drugi dzień świąt – Annar í Jólum. Na szczególną uwagę zasługuje jednak dzień poprzedzający Wigilię, czyli obchodzone 23 grudnia święto pod nazwą Þorláksmessa. Tego dnia sklepy otwarte są do godziny 22, czasem nawet do północy, a bary do 1:00 w nocy. Islandczycy mają wówczas okazję do ubrania się odświętnie i wyprawy do miasta. W centrum miasta ludzie spotykają się, żeby poimprezować, wypić z przyjaciółmi kufel piwa lub kubek gorącej czekolady.

W Norwegii najważniejszym dniem w czasie świąt Bożego Narodzenia jest Wigilia, którą większość mieszkańców rozpoczyna mszą (dzwony kościołów wzywających na nabożeństwo zaczynają bić o 17:00). Podobnie jak w Danii, z dużym zaangażowaniem celebruje się okres adwentu. Dodatkowo każdego dnia grudnia publikowane są różnorodne pisma bożonarodzeniowe. W święta, w zamian za łakocie, norweskie dzieci przebierają się za bożonarodzeniowe trolle, chodzą po domach i śpiewają kolędy.

Według norweskiej tradycji ludowej, w każdym wiejskim gospodarstwie mieszka tzw. nisse, czyli gnom. Nisse opiekują się domostwem, pomagają w oborze i przeważnie to właśnie tam mieszkają. Potrafią być jednak bardzo złośliwe. Dlatego w Wigilię Norwegowie wystawiają miseczkę z kaszką ryżową lub owsianką dla swojego gnoma. Jeśli nisse zostaną dobrze dokarmione, będą przyjazne dla swoich gospodarzy. Co więcej, w Norwegii to właśnie julenissen, czyli świąteczny gnom, przynosi dzieciom prezenty na Boże Narodzenie.

W Szwecji również można natknąć się na świątecznego skrzata, a wielkie przygotowania do świąt ruszają pierwszego dnia adwentu. W Szwecji Boże Narodzenie zaczyna się od tradycyjnego śniadania, a następnie cała rodzina zajada się ryżem na mleku, oglądając wspólnie Kaczora Donalda. Kreskówka nadawana jest w Szwecji od lat w czasie świąt (niczym nasz Kevin sam w domu) i nie do pomyślenia byłoby rozpoczęcie kolacji wigilijnej bez uprzedniego seansu.

W Szwecji, jak zresztą w całej Skandynawii, ogromną popularnością cieszą się jarmarki bożonarodzeniowe. Można tam zakupić prezenty świąteczne, tradycyjne szwedzkie rzemiosło, pyszne potrawy, a także wypić skandynawski gløgg, czyli grzane czerwone wino z przyprawami korzennymi, ziołami, rodzynkami i migdałami.

Świąteczne tradycje i zwyczaje w krajach skandynawskich różnią się nieco od naszego polskiego karpia, sianka pod obrusem czy łamania opłatka. Niemniej, zarówno skandynawskie, jak i polskie święta Bożego Narodzenia, to przede wszystkim rodzinna atmosfera, spokój i czas dla bliskich. Na tym polega magia świąt, niezależnie od tego, czy prezenty przyniesie Święty Mikołaj, czy świąteczny skrzat, ani czy dodatkowe nakrycie zostawiamy dla zbłąkanego wędrowca lub też schowanego w gospodarstwie gnoma. 

Jeśli jednak macie ochotę, aby w te święta poczuć nieco skandynawski klimat, możecie przygotować jakąś tradycyjną potrawę z Północy. Może to być pudding ryżowy (norweski riskrem lub duński ris a l’amande), w którym ukryjecie migdał (w Norwegii szczęśliwiec, który go znajdzie, otrzymuje marcepanową świnkę; w Danii – specjalny prezent; w Szwecji krąży przesąd, że znalazca migdała w następnym roku weźmie ślub!). Prostym deserem jest też Jólakaka, czyli tradycyjne islandzkie ciasto na Boże Narodzenie. Przykładowy przepis: Jólakaka w dwóch wersjach – Islandia na talerzu (vikingaland.com)

Wesołych Świąt i szczęśliwego Nowego Roku – Gleðileg jól og farsælt komandi ár!

Laura Nowakowska


Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Do jej poprawnego działania wymagana jest akceptacja. Polityka cookies

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close