Właśnie gramy

Tytuł

Wykonawca


Przepych jest odpowiedzią na niedobór. „I inne zabawne rzeczy” – recenzja

Autorstwana 7 lipca 2022

Po trzech latach od debiutanckiego albumu Regresarabas powraca wrocławski zespół Przepych, związany ściśle z CRK Salka. Świadczy o tym skład grupy, który rysuje się następująco: Ewa Głowacka (wokal, klawisze, sampler), Jakub Majchrzak (wokal, bas, gitara, sampler) i Łukasz Plata (wokal, perkusja). Gościnnie pojawił się tu Szymon Szwarc. Są to członkowie innych zespołów Salkowych z Wrocławia, takich jak Kurws, Ukryte Zalety Systemu, Norymberga, Pustostany, Śmieszne Pieniądze czy Atol Atol Atol.

Album I inne zabawne rzeczy wydany nakładem Fonoradar Records jest drugą z kolei premierą, która w tym roku wychodzi z tego środowiska – czekamy bowiem jeszcze na debiuty Atol Atol Atol i Zdroju. I w momencie, gdy Kurws na płycie Powięź tworzy dźwiękową opowieść o wojnie, Przepych przez nowoczesny, psychodeliczny filtr przepuszcza codzienność. Jest to psychodelia, której koncept opiera się na narkotycznej dziwności i totalnej muzycznej dekonstrukcji, która swoją esencję wydobywa z najlepszych momentów nowojorskiej sceny no wave z końca lat 70.

Poprzedni album miał w sobie być może więcej elementów freejazzowych niż ten. Ten jest po prostu bardziej free niż jazzowy. Inne tropy gatunkowe? Proszę bardzo: mroczny post punk pomieszany odjechanym art-punkiem, a wszystko zawieszone jest w stylistyce głębokiego garażowego no wave. Jeśli nic Wam to nie mówi, to spokojnie, ponieważ jest to ten rodzaj muzyki, o którym powiedzieć coś jest bardzo trudno. Całość wychodzi od rytmu – szalonego i rozchybotanego, a jednocześnie matematycznie zwartego. W strukturze soczystych linii basu i maszynowej perkusji znajdują dla siebie miejsce plamy chrobotliwej i dzikiej gitary, futurystyczne klawisze i skandująco-krzyczące wokale całej trójki. Jednocześnie każdy utwór jest czymś całkowicie osobnym. Na tym albumie nie ma choćby dwóch podobnych do siebie momentów. Są nerwowe manifestacje w postaci na przykład In Europe, pozornie spokojniejsze pasaże ubrane w drone’owe momenty (Suchy basen i płaszczka), do bólu no-wave’owe Choroby to podróże ubogich czy bardziej postpunkowe wypowiedzi ze specyficznie obrazową poetyką Łukasza Platy (Dron dron dron, I inne zabawne rzeczy).

W tym wszystkim oprócz konsekwentnego manifestowania maksymalizmu można znaleźć mnóstwo niepokojącego humoru zawartego w tytułach oraz wspomnianą już poezję Platy. Wszystkie wartości semantyczne w tej płycie składają się na niesamowicie zmieloną, narkotyczną opowieść o codzienności. A raczej odnajdywanie tej narkotyczności w codziennym życiu. Dla mnie zwieńczeniem tego konceptu jest tak wspaniała w swojej prostocie fraza, jak „a może to tylko system wpadł odwiedzić / bo chce wiedzieć, co u ciebie?” z utworu Dron dron dron. Czegoś takiego nie można zlekceważyć. Jednocześnie nie jest to łatwe do udźwignięcia, ale takie właśnie ma być. Myślę, że nawet dziesięć odsłuchów nie wystarczy, by dokładnie odczytać całą barokowość zastosowanych tu rozwiązań. Teksty z kolei, czy to te wykrzyczane po angielsku, czy po polsku, śledzi się z niezwykłym skupieniem już od pierwszego kontaktu.

Wrocławianie osiągnęli już chyba osobną kategorię gatunkową i osobny poziom instrumentalnego odzwierciedlania wnętrza swoich głów. To naprawdę niesamowite, że w Polsce tropy i idee związane z no wave oraz radykalną dekonstrukcją muzyczną odnalazły się tak dobrze. Jesteśmy świadkami niepowtarzalnego umacniania się pewnej sceny, która jest tak osobna, że stanowi ewenement na skalę europejską. Z niecierpliwością czekam na debiuty Atol Atol Atol i Zdroju. Na razie, po Powięzi Kurwsów, zajmę się przeżywaniem I innych zabawnych rzeczy Przepychu. Ponieważ jest to muzyka nie tylko do słuchania, lecz przede wszystkim do intensywnego przeżywania zawartego w niej nadmiaru. Bardzo mocna pozycja w całej dyskografii CRK Salka.

Mateusz Sroczyński


Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Do jej poprawnego działania wymagana jest akceptacja. Polityka cookies

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close