„Nieobecność” – koncert w Teatrze im. Juliusza Słowackiego upamiętniający Ewę Demarczyk

Koncert „Nieobecność” miał miejsce 1 maja 2022 roku w Teatrze im. Juliusza Słowackiego w Krakowie i został poświęcony pamięci Ewy Demarczyk. Za organizację odpowiadał pomysłodawca, reżyser i scenarzysta – Bogusław Sobczuka. Zgromadził on największe aktorskie nazwiska oraz najpiękniejsze głosy młodego pokolenia. To na ich barkach spoczywał ciężar sprostania takiemu repertuarowi, a udało się – trzeba przyznać – fenomenalnie.

Zadanie postawione przed artystami było bardzo trudne. Jednak z taką obsadą – o czym widzowie zaczęli się przekonywać już od pierwszych minut trwania koncertu – nie miało prawa się nie udać. Zaczęło się od krótkiej fortepianowej uwertury, składającej się z wariacji najbardziej rozpoznawalnych utworów Demarczyk, którą zaprezentował aranżer i kierownik muzyczny całego przedsięwzięcia – Dawid Sulej Rudnicki. W następnych kompozycjach można było już usłyszeć całą orkiestrę, składającą się zarówno z instrumentów smyczkowych, strunowych, dętych, jak i perkusyjnych. Sama warstwa muzyczna stanowiła wspaniałe tło, jednak z dodatkiem wokalnym czy recytowanym idealnie dopełniającym całość, okazała się doskonałym artystycznym widowiskiem.

Wśród występujących Bielska, Fronczewski, Seweryn, Grabowski, Baka

Jako pierwsze z towarzyszeniem orkiestry zostały wyśpiewane: Na moście w Avignonie, Zmory wiosenne i Cyganka. Następnie usłyszeliśmy kilka pierwszych taktów Ballady o cudownych narodzinach Bolesława Krzywoustego i na scenie zapadła cisza. Gdy w orkiestronie zaczęły rozlegać się szepty „to Iwona Bielska? Tak, to ona!”, aktorka stała już przy mikrofonie, rozpoczynając recytację tekstu tego właśnie utworu. Po jej występie do orkiestry dołączył dyrygent Rafał Jacek Delekta, a utwór zabrzmiał w całości instrumentalnie. Ten właśnie zabieg powtarzany był potem również przy występie Mirosława Baki (mówiącego Przy okrągłym stole/Tomaszów), Andrzeja Seweryna (Grand Valse Brillante/Kwiaty Polskie), Mikołaja Grabowskiego (Wiersze Wojenne) oraz Piotra Fronczewskiego (Skrzypek Hercowicz). Piękne to były minimalistyczne interpretacje – pełne zadumy i charakterystycznej dla tych wielkich aktorów wirtuozerii.

Źródło: Facebook Teatr w Krakowie – im. Juliusza Słowackiego. Autor: Bartek Barczyk

Drgnęły Madonny i orszak stukonny ruszył z kopyta

Oprócz recytacji nie zabrakło także największych hitów wokalno-instrumentalnych. Była oczywiście Karuzela z Madonnami, ale też Groszki i Róże, Rebeka, Jaki śmieszny jesteś pod oknem, Ostatnie Tango oraz Czarne Anioły. Piosenki wykonywały niezwykle uzdolnione: Ewelina Cassette, Weronika Kowalska, Anastazja Simińska, Agnieszka Przekupień i Agnieszka Kościelniak. I choć głos Ewy Demarczyk jest, jak to się zwykło mówić, nie do podrobienia, wokalistki technicznie i emocjonalnie stworzyły wspaniałe własne wykonania tych legendarnych utworów.

Źródło: Facebook Teatr w Krakowie – im. Juliusza Słowackiego. Autor: Bartek Barczyk

Skrzypek Hercowicz i… Nieobecność

To już prawie dwa lata, od kiedy odeszła Ewa Demarczyk. Ostatnie minuty koncertu poświęconego jej pamięci znacząco wydobyły sens tytułowej Nieobecności. Widzowie mieli bowiem okazję obejrzeć fragment występu tej niesamowicie utalentowanej wykonawczyni w utworze Skrzypek Hercowicz zarejestrowanego w roku 1980. Po tym kilkuminutowym seansie na scenie zapanowała ciemność, a scenografia autorstwa Marka Grabowskiego zniknęła. Pozostało tylko jedno punktowe światło skierowane na samotnie stojący mikrofon, przy którym nie było nikogo. Dojmująca jest ta Nieobecność, na szczęście przedsięwzięcia i koncerty jak ten – w Teatrze im. Juliusza Słowackiego w Krakowie – dodają otuchy i podtrzymują pamięć o Tej, o której zapomnieć się nie da.

Aleksandra Wieczorek