Najbardziej oryginalne filmy na Nowych Horyzontach

Już w sierpniu będzie można obejrzeć kilka premierowych filmów, w tym dzieła wyróżnione podczas festiwalu w Cannes. Nowe Horyzonty to jeden z najważniejszych polskich filmowych festiwali. W tym roku jest to też festiwal hybrydowy. Nie zabraknie na nim świetnej oprawy muzycznej, m.in. Sote, Syny czy Demdike Stare. Między 12 a 22 sierpnia we wrocławskich kinach odbędzie się około 600 pokazów stacjonarnych, z kolei pomiędzy 12 i 29 sierpnia ponad połowa filmów z programu dostępna będzie online na stronie nowehoryzonty.pl. Aktualnie trwa sprzedaż biletów na wydarzenie. Ci, którzy nie planują wycieczki do Wrocławia, mogą skorzystać z pakietów internetowych: na jeden, pięć, dziesięć oraz 30 filmów. Festiwal przedstawia, co przez najbliższy rok będzie grane w kinach. Oto kilka najciekawszych propozycji:

„Ukryte miasto”, reż. Victor Moreno, sekcja Lost Lost Lost

To zdecydowanie film dla fanów urban exploringu i kakofonii. 80 – minutowa historia opowiada o Madrycie, który w chwili rozwinięcia akcji jest tętniącym życiem miastem. Nagle przemienia się postapokaliptyczne, ponure miejsce, w którym nikt nie czuje się komfortowo. Moreno nie potrzebuje efektów specjalnych, by uzyskać to wrażenie. Reżyser w przewrotny sposób próbuje wyrazić piękno kanałów, robi to, m.in za sprawą świetnie dopracowanej warstwy wizualnej i dźwiękowej.

„Niefortunny numerek lub szalone porno”, reż. Raude Jude, sekcja Oppo Pokazy Galowe

Tutaj spotkamy się z historią nauczycielki Emi, która upubliczniła swoją seks-taśmę. Teraz staje pod ostrzałem rady rodziców, która chce ją osądzić. W filmie poruszana jest tematyka: pornografii, cancel culture oraz paniki moralnej. Reżyser próbuje uzmysłowić widzom, co w dzisiejszym świecie powinno być powodem do wstydu. Czy jest to seks-taśma nagrana za obopólną zgodą, czy niszczenie drugiej osoby w imię „dobrego obyczaju”? Za produkcję odpowiadają osoby z Chorwacji, Czech, Luksemburga, Rumunii i Szwajcarii. Film jest o laureatem Złotego Niedźwiedzia na ostatnim Berlinale.

„Fucking with Nobody”, reż. Hannaleena Hauru, sekcja Trzecie oko: Porywaczki ciał

To z kolei komedia wyprodukowana w Finlandii. Co ciekawe, główną rolę w filmie zagrała reżyserka i pisarka Hannaleena Haru. „Fucking with Nobody”. Bohaterka tworzy konto na Instagramie, na którym opisuje fikcyjną opowieść romantyczną. Staje się przez to popularna i wkrótce przenosi się do wymyślonego przez siebie świata. Romansuje, uprawia seks z przypadkowymi mężczyznami, nadużywa alkoholu. Czy uda jej się wrócić do życia spoza social mediów? 

„Cenote”, reż. Kaori Oda, sekcja Lost Lost Lost

Cenot to japoński dokument o sanktuarium położonym w Meksyku. W przeszłości dokonywano tam rytualnych zbrodni. Opowieść skupia się na przeżyciu wizualnym. „Nakręcony na ziarnistej taśmie Super8 film jest migotliwym strumieniem wrażeń utkanym z tłumionych przez wodę odgłosów, opowieści i błyśnięć załamywanego światła. Odurza, dezorientuje i odrywa od rzeczywistości – tak jakby widz spędził pod wodą o minutę za długo, na skraju utonięcia”. – informuje portal nowehoryzonty.pl.

„Lamb”, reż. Valdimar Jóhannsson, sekcja Oslo/Reykjavik

Baśniowa kraina, pełna nieodkrytych dotąd miejsc – mowa oczywiście o zielonej Islandii. Debiutancki film Jóhannssona, opowiada o bezdzietnej parze, która opiekuje się stadem owiec. Pewnego dnia jedno ze zwierząt wydaje na świat dziwne stworzenie. Tutaj rozpoczyna się dramat pary. „Lamb” jest mroczną opowieścią ludową, która mówi o tym, co może stać się z człowiekiem, gdy przeciwstawi się woli natury.

„Moje wspaniałe życie”, reż. Łukasz Grzegorzek, sekcja OPPO Pokazy Galowe

I w końcu kolej na polską propozycję. 12 sierpnia na festiwalu Nowe Horyzonty swoją premierę miał komediodramat „Moje wspaniałe życie” w reżyserii Łukasza Grzegorzka. W główną rolę wcieliła się Agata Buzek. Film opowiada o nauczycielce, która chce wyjść z roli kobiety spełniającej oczekiwania innych. To zaskakująca historia, z którą utożsamić może się wiele kobiet. Nie zabraknie też świetnej ścieżki dźwiękowej w wykonaniu, m.in. Ralpha Kamińskiego czy Emade.

W tegorocznym programie festiwalu Nowe Horyzonty znalazło się aż 231 filmów z całego świata. Na szczęście zdecydowaną większość filmów będzie można obejrzeć przez cały czas trwania festiwalu online. 

Anna Piętoń

Źródło: nowehoryzonty.pl