Antena 5G niemile widziana. Mieszkańcy wsi obawiają się o swoje zdrowie
AutorstwaRedakcja onlinena 30 lipca 2021
Temat 5G wciąż wzbudza kontrowersje, ze względu na rzekomo szkodliwe działanie fal elektromagnetycznych. Nie inaczej stało się we wsi Przęsocin, której mieszkańców zaskoczyło nagłe pojawienie się masztu telekomunikacyjnego. Obywatele województwa zachodniopomorskiego obawiają się nie tylko o swoje zdrowie, ale i ceny należących do nich działek.
Przęsocin położony pomiędzy Szczecinem i Policami to niewielka wieś licząca około 500 mieszkańców. Niebawem może się to jednak zmienić, ponieważ do gromady domów, kościoła, składu węgla i stacji benzynowej dołączył właśnie kilkudziesięciometrowy maszt z anteną 5G. Wysoka budowla stanęła w bezpośrednim sąsiedztwie zabudowań, na terenie miejscowego składu węgla. „Nagle zobaczyłem maszt. Jak stanąłem obok niego, to aż zakręciło mi się w głowie” – powiedział w rozmowie z serwisem WSzczecinie.pl właściciel działki graniczącej z lokalizacją anteny.
Nowa instalacja wzbudziła niezadowolenie wśród mieszkańców. Większość z nich twierdzi, że nie skonsultowano z nimi decyzji o postawieniu kolejnego masztu telekomunikacyjnego. Irytację potęguje fakt, że w okolicy znajduje się już kilka innych dużych anten sieciowych. Zdanie mieszkańców podziela również Zofia Hlek, sołtys miejscowości. Największe obawy budzi wpływ konstrukcji na zdrowie oraz wartość gruntów leżących w jej bezpośredniej bliskości. „Kto kupi ziemię i dom w tak bliskim pobliżu masztu?” – pytają zdenerwowani właściciele pobliskich domów.
Za obsługę feralnej anteny odpowiada spółka P4, do której należy sieć Play. „Lokalizacja stacji jest podyktowana brakiem możliwości świadczenia wysokiej jakości usług głosowych i transferu danych dla mieszkańców oraz osób prowadzących działalność gospodarczą w Przęsocinie. Aby podnieść jakość oferowanych usług na tym obszarze, jedynym rozwiązaniem była budowa nowej stacji bazowej, której konstrukcja została już wybudowana. Obecnie prowadzone są pozostałe prace instalacyjne związane z montażem urządzeń sieciowych” – tłumaczy spółka P4. Firma zapewnia również, że wszystkie maszyny nadawcze spełniają wymogi norm i prawa, a przed uruchomieniem są poddawane obowiązkowemu badaniu emisji pola elektromagnetycznego.
Przygotowała: Kaja Ożga
Źródła: Money.pl, Komputer Świat
