A miało być tak pięknie
AutorstwaRedakcja UJOT FMna 10 kwietnia 2022
Jeśli myśleliście, że po seansie The Social Network wiecie już wszystko o Facebooku, to jesteście w błędzie. Z solidną dawką wiedzy przybywa Steven Levy i książka Facebook. A miało być tak pięknie od Wydawnictwa Kobiecego.
Przede wszystkim warto zaznaczyć, że jest to długa i rzetelna opowieść, która niekoniecznie przypomina rozrywkową wersję powstania firmy z filmu, który większość raczej kojarzy. Jeśli zatem szukacie tylko zdawkowych informacji – nie sięgajcie po tę książkę. Z kolei, jeśli ciekawi jesteście pełnej historii stojącej za Facebookiem i sukcesem Marka Zuckerberga – trafiliście idealnie. Zacznijmy od tego, że autor, Steven Levy, na co dzień jest dziennikarzem i wie, jak pozyskać informacje, co wyraźnie przebija się w tej pozycji. W zasadzie wszystko, co w niej przeczytacie, pochodzi z pierwszej ręki – od pracowników, znajomych, rodziny czy też samego Marka Zuckerberga. Co więcej, jest to rzetelna relacja, nieubarwiona własną opinią. Biorąc pod uwagę fakt, że autor zbierał materiał ponad trzy lata i często towarzyszył Zuckerbergowi na co dzień, mogłabym spodziewać się, że postara się nieco go „wybielić”, jednak tego nie zrobił.
Poza wieloma suchymi danymi, książka porusza też istotne dla przeciętnego użytkownika sieci kwestie, chociażby problemy związane z prywatnością czy wyciekiem danych, a także w pewien sposób obnaża motywy bogaczy rządzących Internetem. Warto tu zaznaczyć, że autor nie boi się pisać o skandalach czy wątpliwych moralnie posunięciach Facebooka; znajdziecie je w książce opisane zgodnie z prawdą.
Muszę jednak rozczarować wszystkich, którzy choć przez chwilę pomyśleli, że jest to tekst, który ukazuje Marka Zuckerberga jako złą postać. Oczywiście, jest to szczera relacja, jednak, jak już wspominałam, autor nie zachęca nas do wybrania właściwej strony. Nie jest to ani pseudocoachingowa opowieść o wspaniałym geniuszu i przywódcy, ani biografia złego do szpiku kości miliardera. To raczej zawirowana historia o potężnej firmie stworzonej przez utalentowanego chłopca, który w trakcie swojej drogi nie tylko zarobił ogromne pieniądze, ale także przy okazji wpakował się w niezłe tarapaty. Te potem dotknęły całego świata i wywołały mnóstwo dyskusji na temat tego, czy przestrzeń, w której funkcjonujemy na co dzień, na pewno jest bezpieczna.
Nie jest. Ale tego dowiecie się z książki.
Paulina Massopust