Właśnie gramy

Tytuł

Wykonawca


„Manekin w peniuarze”

Autorstwana 14 maja 2022

Jeszcze raz, w czym ten manekin? 

„Manekin w peniuarze” Magdaleny Idem fascynuje czytelnika od pierwszego spojrzenia na jego okładkę, choć wiem, że nie ten element książki powinien podlegać ocenie. Ale sama próba wymówienia tytułu tej pracy sprawiła, że zechciałam ją przeczytać.

Zacznijmy zatem od drobnego wyjaśnienia, czym tytułowy peniuar jest: współcześnie to damskie nakrycie wierzchnie nazwalibyśmy eleganckim szlafrokiem bądź koszulą nocną. Peniuar to nie jedyna osobliwość modowa, jaką poznamy, czytając tę książkę. 

Magdalena Idem jest absolwentką Uniwersytetu Jagiellońskiego, której zainteresowania badawcze skupiają się przede wszystkim na historii prasy kobiecej. Wątek ten odnajdujemy również w książce „Manekin w peniuarze”, która przepełniona jest zdjęciami czy fragmentami materiałów prasowych. Dzięki temu autorka zabiera nas w podróż do II RP. Prowadzi czytelnika za rękę i krok po kroku ukazuje różne elementy związane z branżą modową na przestrzeni lat. Skupia się nie tylko na tym, co kobiety nosiły, ale także na tym, jakie kosmetyki stosowały, kto sprawił, że modowy przemysł wyglądał właśnie tak, skąd czerpano wzorce i jak moda docierała powoli do wszystkich warstw społecznych. Choć tematyka wydaje się lekka, to czasy, w jakich „Manekin” jest osadzony, są skomplikowane. Każdą opisaną próbę rozwoju zatrzymała i zniszczyła druga wojna światowa. Razem z autorką zastanawiamy się, w jakim kierunku mogła pójść polska moda, gdyby nie wrzesień 1939 r. 

Do czarno-białych fotografii Magdalena Idem dodaje barwne opisy. Zasypuje nas nazwiskami osób, których rola w kształtowaniu polskiego poczucia stylu jest nieodzowna, a mimo to zostali oni zapomniani. Zestawia ze sobą wybiegi pełne modelek w niesamowitych kreacjach z ulicami pełnymi kobiet, które próbują za modą nadążyć. Mają trudne zadanie, bo w grę wchodzą nie tylko ubrania, ale i wnętrza mieszkań czy prowadzony styl życia. Do kupowania nowych towarów zachęcać miała rodząca się i raczkująca reklama, która bardzo szybko nauczyła się chodzić, aż w końcu pogalopowała w zawrotnym tempie. 

Czy Polska była zdolna zaledwie kopiować paryską modę? Czy może udało nam się stworzyć własny, niepowtarzalny styl? Te pytania stawia „Manekin w peniuarze”. Magdalena Idem nie pozostawia jednak czytelników bez odpowiedzi, przeczytajcie sami. 

Amelia Malisz


Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Do jej poprawnego działania wymagana jest akceptacja. Polityka cookies

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close