Tylko jeden krok w daleki świat, czyli Travenalia 2017

„Podróżować to żyć” – stwierdził wiele lat temu Hans Christian Andersen. To właśnie hasło zdaje się przyświecać wielu osobom o czym można było się przekonać 21 i 22 października podczas festiwalu podróżniczego Travenalia.

Travenalia odbywają się już od 7 lat i za każdym razem przyciągają znakomitych podróżników, którzy poprzez swoje wystąpienia i pokazy przeźroczy czy filmów starają się opowiedzieć o swoich wojażach

Tegoroczne tematy wystąpień były naprawdę zróżnicowane – od podróży po wschodnim wybrzeżu USA, przez wyprawę kajakami po Morzu Arktycznym dookoła Spitsbergenu, aż po wolontariat lekarski w Kenii, o którym opowiadała Paulina Donicz, studentka medycyny i wielbicielka podróży.

 

Dos Gringos, czyli Alicja Kubiak i Jan Kurzela przybliżyli słuchaczom tajemniczy świat dzikich ludów Papu Zachodniej – prowincji Indonezji na wyspie Nowa Gwinea. Duet opowiedział o kanibalizmie, domach na drzewach i tamtejszych rodzajach adopcji.

 

Prelekcja Anny Jaklewicz również związana była z Indonezją. Spędziła w tym kraju dziewięć miesięcy, co zaowocowało powstaniem książki na ten temat oraz wystąpieniem na Travenaliach, gdzie poruszyła temat wierzeń tamtejszej ludności, szamańskich rytuałów czy też bissu – tzw. piątej płci.

 

Podróże śladami polskich archeologów i dokumentowanie wykopalisk archeologicznych też może być przykładem połączenia pracy i pasji, co udowodnił dr hab. Hubert Chudzio. Jako dokumentalista z niemal 20-letnim stażem podzielił się swoimi wrażeniami oraz opowiedział ile prawdy o pracy archeologa jest w filmach o przygodach Indiany Jonesa

 

W ciągu dwóch dni można było wysłuchać 27 prelekcji, wziąć udział w konkursach z nagrodami oraz zapoznać się z ofertami turystycznym czy ekspozycjami wydawnictw związanych z podróżowaniem.

 

Anna Kopeć