PR, czyli próba rzetelności

Kreatywność, odpowiedzialność i rzetelność. Każdy układa własną kombinację słów związanych z PR-em. Po chwili zastanowienia swoją zwięzłą definicję pojęcia 'public relations’ podała Ula Dyrcz, uczestniczka, a zarazem współorganizatorka II Ogólnopolskiej Konferencji „Włącz się na PR”. Wydarzenie gościło w auli Wyższej Szkoły Europejskiej w Krakowie, gdzie od samego piątkowego poranka nieprzerwanie trwał maraton prelekcji. W tym roku organizatorzy postawili na temat przyszłościowy – uwagę słuchaczy skupiono głównie na tym, jak się mają nowe media w towarzystwie PR-u oraz strategii 'influencer marketing’.

Co odróżnia tegoroczne spotkanie od tego sprzed roku? Które prelekcje zebrały największe tłumy i w końcu: dlaczego nie warto się bać nieznanych obszarów biznesu? Odpowiedzi dostałam od Uli, która zna pracę organizacyjną na konferencji od podszewki.

 

 

Wspólnota PR ON to organizm, który żywią pomysły młodych ludzi. Już drugi rok z rzędu zespół stowarzyszenia wyciąga pomocną dłoń do piarowców, próbujących wypłynąć na głębokie wody branży. O teorii PR-u rozmawia się zapewne więcej, niż się szkoli, a w pracy piarowca zaplecze praktyczne jest niezastąpione. Kuchnię PR-u postarali się przybliżyć uczestnikom zaproszeni na konferencję eksperci.

 

 

„Temat, który podjęliśmy na drugiej edycji „Włącz się na PR”, jest niezwykle ważny dla osób, pracujących w branży obecnie, ponieważ jest on bardzo popularny i ilość influencerów na naszym rynku cały czas rośnie. Staje się on coraz ważniejszy zarówno dla piarowców, jak i marketingowców” – tłumaczyła Dominika Wabich, prezes stowarzyszenia PR ON.

 

 

Program wydarzenia był intensywny: w jednym dniu zmieściło się 9 wykładów z udziałem ludzi z branży PR. Rozmawiało się lekko, słuchało się zaś z zapartym tchem.

 

 

Da się zrobić więcej? Skoczyć o głowę wyżej, przetrzeć świeże szlaki? Tak, w następnym roku można spodziewać się wartościowych niespodzianek od PR ON.

 

 

Autor: Hanna Martynenko