Porwanie, którego nie było
AutorstwaRedakcja UJOT FMna 10 czerwca 2021
Duża akcja poszukiwawcza w Gorlicach w województwie małopolskim została zakończona. W poszukiwania włączony został nawet policyjny śmigłowiec. Po czasie okazało się, że funkcjonariusze zajęli się sprawą porwania, do którego nigdy nie doszło.
Akcja poszukiwawcza zakrojona na ogromną skalę została wszczęta po tym, jak dwie 12-latki zgłosiły policji, że widziały porwanie innej nastolatki. Wieczorem nad Gorlicami latał śmigłowiec, a w okolicy pojawiła się masa radiowozów. Na niektórych drogach dojazdowych zostały nawet skonstruowane policyjne blokady uniemożliwiające potencjalnemu porywaczowi odjechanie ze swoimi ofiarami.
Policjanci przeglądali nagrania monitoringu, przeczesali okolicę i rozmawiali ze świadkami. Finalnie wykluczyli przestępstwo. Jak się okazało, 12-letnie dziewczynki widziały osobę dorosłą, która dobrowolnie wsiadła do auta swojego znajomego, a nie została porwana.
Daria Dudek
Źródło: