ŁUKASZ CZEPIELA WYSTARTUJE W RED BULL AIR RACE W JAPONII!
AutorstwaRedakcja UJOT FMna 3 czerwca 2016
Już jutro o godzinie 9:00 startują kwalifikacje do wyścigu głównego cyklu Red Bull Air Race w japońskim mieście Chiba. Natomiast w niedzielę o godzinie 5:55 rozpocznie się sesja Round 14, a o 7:40 decydująca rywalizacja, czyli Round 8 i Round 4! W wyścigu klasy Challenger weźmie udział Polak, Łukasz Czepiela. Relacja z zawodów najszybszej serii motorowej będzie transmitowana na żywo na Red Bull TV.
W dniach 4-5 czerwca Red Bull Air Race wyląduje w Japonii. To dopiero drugi w historii serii wyścig w Azji Wschodniej, jednak bez wątpienia będzie obfitować w dramatyczne zwroty akcji. W ramach trzeciego przystanku ośmioodcinkowego sezonu 14 najlepszych zespołów zawalczy o kolejne punkty w klasyfikacji generalnej Mistrzostw Świata. Nie będzie to łatwe zadanie, ponieważ tor w Chibie to jedyny w tym roku, który powstał nad otwartymi wodami, a nieuchronnie zbliża się pora deszczowa oraz związane z nią silne wiatry i nieznośne upały. Niespodziewane uderzenia w pylony oraz przyznane kary mogą pokrzyżować nawet najlepsze plany.
W wyścigu dla młodych talentów Challenger Cup obejrzymy jedynego Polaka, pilota akrobacyjnego Łukasza Czepielę. „Wyścig w Chiba będzie dość trudny, bo będzie się tam rozchodziło o setne sekundy. Tor jest bardzo długi, najbardziej rozłożony, ma bardzo dużo prostych linii. Wygrana nie będzie zależała tylko od dobrego pilotażu, ale też od dobrego ustawienia samolotu” – powiedział Łukasz Czepiela przed wylotem do Japonii.
W 2015 roku podczas rywalizacji na plaży Makuhari serca 120-tysięcznego tłumu fanów skradł lokalny bohater Yoshihide „Yoshi” Muroya z Fukushimy. Ustanowił rekord toru w Chibie (50,779 s), jednak ostatecznie uplasował się na ósmej pozycji. Teraz z pewnością spróbuje odegrać się za zeszłoroczną porażkę.
Zdobywcy drugiego i trzeciego miejsca z zeszłego roku – Australijczyk Matt Hall i Niemiec Matthias Dolderer – znajdują się obecnie w zupełnie różnych sytuacjach. Pewny siebie Dolderer wygrał w kwietniu pierwszy wyścig w karierze, dzięki czemu prowadzi w klasyfikacji generalnej Mistrzostw Świata. Natomiast Hall, choć ukończył zeszłoroczną rywalizację na drugiej pozycji, z powodu problemów z kręgosłupem zaliczył rozczarowujący start aktualnego sezonu. Jednak reprezentant Australii radzi sobie coraz lepiej i może wprowadzić spore zamieszanie w rankingu.
Austriak Hannes Arch, mistrz świata z 2008 roku, zamyka obecnie pierwszą trójkę, tracąc zaledwie siedem punktów do wyprzedzającego go Francuza Nicolasa Ivanoffa, który ma na swoim koncie pięć wygranych wyścigów.
Kalendarz wyścigów na 2016 r.:
Abu Dhabi, ZEA (11-12 marca)
Spielberg, Austria (23-24 kwietnia)
Chiba, Japonia (4-5 czerwca)
Budapeszt, Węgry (16-17 lipca)
Ascot, Wielka Brytania (13-14 sierpnia)
Lausitzring, Niemcy (3-4 września)
Indianapolis, Indiana, USA (1-2 października)
Las Vegas, Nevada, USA (15-16 października)