„Lord Kruszwil” oskarżony o pobicie ze skutkiem śmiertelnym
AutorstwaRedakcja UJOT FMna 8 czerwca 2021
Jak wynika z informacji podanych wczoraj przez Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych, Marek K. znany w internecie pod pseudonimami „Kruszwil” lub „Lord Kruszwil” miał uderzyć starszego mężczyznę pięścią w twarz. Pobicie mogło przyczynić się do późniejszej śmierci 66-latka. Adwokat rodzinny zmarłego złożył akt oskarżenia do szczecińskiego sądu.
– Mężczyzna oskarżony został o pobicie starszego mężczyzny, który w niedługim czasie zmarł w wyniku odniesionych obrażeń. Sprawcą, wg oskarżenia, jest kolega i przez wiele lat wspólnik znajdującego się w areszcie Łukasza W. pseudonim „Kamerzysta” (w kwietniu br. usłyszał zarzut znęcania się nad osobą nieporadną ze względu na stan psychiczny) – poinformował na swoim profilu Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobiczych.
Całe zajście miało miejsce 2 stycznia 2020 roku, kiedy to 66-letni mężczyzna wybrał się na zakupy do osiedlowego sklepu, w którym aktualnie znajdował się Marek K. Youtuber usiłował nakręcić film wewnątrz budynku, ale ekspedientki nie wyraziły na to zgody.
– Według świadków (20-latek) zaczął się awanturować. Mówił, że może nagrywać co chce i wymachiwał telefonem. Wtedy zareagował pan Edward i razem z kobietami próbowali wyprosić go ze sklepu. Youtuber wyszedł, ale dalej miał się awanturować i uderzać rękoma w szyby sklepu – czytamy za sprawą Ośrodka.
Gdy starszy mężczyzna wyszedł ze sklepu, wsiadający do auta Marek K. pokazał w jego stronę obraźliwy gest. Pan Edward podszedł do samochodu i wówczas został uderzony przez youtubera pięścią prosto w twarz, który następnie odjechał. 66-latek upadł na ziemię i stracił na chwilę przytomność.
Według zeznań rodziny, mężczyzna przez następne dni skarżył się na silne bóle głowy i kilka razy był u lekarza. Nie złożył zawiadomienia o pobicie na policję, gdyż wstydził się przyznać, że został zaatakowany przez dużo młodszą od siebie osobę. Pan Edward zmarł 9 maja 2020 roku.
Pełnomocnik zmarłego mężczyzny potwierdził, że jego śmierć byłą dla członków rodziny dużym zaskoczeniem, gdyż 66-latek był w bardzo dobrej kondycji fizycznej i nic nie wskazywało na przebywanie choroby przewlekłej.
– Żona zmarłego zawiadomiła prokuraturę, bo jej zdaniem to właśnie uderzenie przed sklepem mogło przyczynić się do śmierci. Z niezrozumiałych powodów prokuratura odmówiła jednak zajęcia się sprawą, w związku z tym adwokat rodziny zmarłego złożył akt oskarżenia bezpośrednio w jednym ze szczecińskich sądów – pisze Ośrodek.
Dziś rano Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych poinformował, że Prokuratura Okręgowa w Szczecinie dołączy do aktu oskarżenia przeciwko Markowi K. Sam Ośrodek zaznaczył, że również zamierza włączyć się w proces, ale jako strona społeczna.
Daria Dudek
Źródło: