Juwenalia na plaży
AutorstwaRedakcja UJOT FMna 28 maja 2019
Osiem zespołów, setki sprzedanych biletów i hektolitry piwa. Choć pogoda nie była łaskawa, czwartkowe i piątkowe koncerty w Strefie Plaża AGH przyciągnęły tłumy studentów. A line-up był imponujący…
Dwie sceny, strefa gastronomiczna i ogromne telebimy – na miasteczku studenckim przy ul. Rostafińskiego przygotowano prawdziwą bazę festiwalową. Nie zapomniano nawet o piasku; znalazł się on pod główną estradą, choć niedługo potem okazało się, że piach oraz deszcz nie są dobrym połączeniem.
Bramki otwierano o godz. 18. We czwartek supportowali alternatywny Ancymon oraz orkiestra dęta Buskers Band. Choć zanosiło się na niską frekwencję z powodu pogody, artyści z Dużej Sceny ostatecznie przyciągnęli tłumy. O 20 zagrała Sabina, godzinę później Kwiat Jabłoni, potem Daria Zawiałow, a tuż przed północą wystąpiła Katarzyna Nosowska, główny punkt programu.
O to, na czyj koncert najbardziej czekają, pytał studentów Mikołaj Pałucha:
W piątek pogoda okazała się łaskawsza i nareszcie przestało padać. Z tego powodu już pod Małą Sceną pojawiło się mnóstwo widzów. A czas umilały im: dziewczyny z Pan Tu Nie Stał, hardrockowy zespół Fox Can Fly oraz pochodzący z Tarnowa K.A.C.
O 20 występ rozpoczął PlanBe, godzinę później Małpa. Niestety, podczas całego wieczoru występowały problemy techniczne, dlatego szybko okazało się, że Bitamina nie zacznie koncertu zgodnie z line-upem. Przez to gwóźdź programu, czyli zespół Happysad, wykonał finałową piosenkę po pierwszej w nocy!
O oczekiwania i wrażenia zapytała uczestników Joanna Raj:
Czwartkowa i piątkowa impreza pokazała, że studentom nie straszna żadna pogoda, żeby się bawić: wystarczy dużo dobrej muzyki.
Autor: Joanna Raj