Jak dawać trafione prezenty?

Odpowiedź na to pytanie nie należy do najprostszych. Wielu z nas otrzymało w swoim życiu upominek, określany mianem „nietrafionego”. Perspektywa obdarowanego, jak i osoby kupującej przysparza nieraz sporo niepotrzebnego stresu i wątpliwości związanych z wyborem odpowiedniego prezentu. Jak więc zabrać się za poszukiwania? 

Kluczowym pytaniem, które powinniśmy sobie zadać jest to, kogo planujemy obdarować. Czy jest to mama, ciocia, babcia, przyjaciółka czy kuzyn, każdy z nich ma prawdopodobnie inne preferencje dotyczące prezentu. Jedni wolą otrzymywać rzeczy bardziej praktyczne, użytkowe, inni – mają duszę artysty i ucieszą się z różnego rodzaju dekoracji czy ozdób do pokoju. Warto również zwrócić uwagę na zainteresowania i pasje danej osoby. Jeśli wiemy, że przyjaciel pasjonuje się sportem, dziadek wędkarstwem, a siostra tańcem, z pewnością będzie nam łatwiej poszukiwać prezentu w obrębie tych konkretnych dziedzin. 

Możemy też wyodrębnić grupę osób, które znamy i potrafimy bezproblemowo wskazać na ich zainteresowania. Wiemy jednak, że są to osoby, które np. strój na siłownię czy książkę wolałyby wybrać same. By nie narazić się na nietrafiony kolor bądź pozycję, którą dana osoba już przeczytała, warto pomyśleć nad innym rozwiązaniem. Taką alternatywą może być bon podarunkowy do konkretnego sklepu. Dla przykładu, decydując się na kartę podarunkową do Empiku, miłośnicy czytania będą w stanie wybrać dla siebie tytuł idealny, a my będziemy mieć pewność, że będą zadowoleni :) Jeśli jednak chcemy wybrać i wręczyć konkretną rzecz, warto dopytać bliskich danej osoby, by upewnić się, że nie podarujemy jej czegoś, co już posiada.  

Mamy więc przeanalizowane preferencje wybranej przez nas osoby. Co jest równie kluczową kwestią w doborze prezentu? Okazja. Innych rzeczy będziemy szukać na Dzień Dziadka, innych na urodziny przyjaciółki, jeszcze innych na zbliżające się Święta Bożego Narodzenia. W wielu przypadkach, jak i w przypadku prezentu pod choinkę, w większym stopniu liczą się nasze intencje niż ilość wydanych pieniędzy. Często doceniamy upominki, które są nam dawane „od serca” znacznie bardziej niż drogą rzecz, która nijak się z nami nie wiąże. Święta są więc dobrym czasem, by zastanowić się głębiej nad naszymi relacjami i na ich podstawie spersonalizować nasze upominki.

Pomimo tych wszystkich rad, dobrze wiemy, że w praktyce czasem jest nam naprawdę trudno wpaść na pomysł „prezentu idealnego”. Warto więc mieć oczy szeroko otwarte, a także słuchać uważnie, gdyż często, nawet nieświadomie, w codziennych rozmowach, poruszamy temat naszych mniejszych i większych marzeń, preferencji i życzeń. 

Jeśli jednak zdarzy się, że zrobimy ten „nietrafiony prezent” to nie ma co się załamywać. Z pewnością zostanie doceniona nasza szczera chęć i dobre intencje. W końcu, to nie prezenty są najważniejszym elementem świąt, urodzin czy imienin, a właśnie obecność bliskich osób, rodziny i przyjaciół. 

Alicja Kowalczyk