„Fantastyka zawsze była odbiciem rzeczywistości” – Dni Fantastyki 2016 [RELACJA]
AutorstwaRedakcjana 19 maja 2016
Niecodzienne stroje cosplayerów, setki planszówek i trzy dni spędzone w XII-wiecznym zamku we wrocławskiej Leśnicy. Podczas tegorocznych Dni Fantastyki entuzjaści światów mniej lub jeszcze mniej realnych oderwali się od codzienności, by zanurzyć się w klimatach fantasty czy science-fiction.
Organizatorzy w tym roku zaoferowali uczestnikom masę prelekcji i konkursów, ale i koncertów – na scenie tuż obok zabytkowego zamku występował m.in. zespół Rhiannon, wykonujący muzykę celtycką. Nie obyło się również bez warsztatów fechtunku, tańców orientalnych i konkursu cosplay. Dla wielu największą atrakcją był jednak gość specjalny i jego wystawa – John Avon, ilustrator kart Magic: the Gathering oraz twórca niektórych okładek Stephena Kinga czy Terry’ego Pratchetta. Byli także pisarze, i to ci z najwyższej fantastycznej półki – Andrzej Pilipiuk czy Paweł Majka to tylko część nazwisk, którymi organizatorzy kusili potencjalnych uczestników.
Relacja z Dni Fantastyki 2016
Jednym z pisarzy obecnych na wrocławskich Dniach Fantastyki był również Jacek Inglot, autor Wypędzonego oraz Eri i smok.
Jacek Inglot, pisarz
Dni Fantastyki to jednak nie tylko książki, planszówki i cosplay – to także komputery i gry wideo. Na specjalnej prelekcji twórcy cenionej polskiej produkcji This War of Mine z 11 bit studios opowiedzieli o sukcesie, który stoi za ich grą – dla UJOT FM wypowiedział się Karol Zajączkowski, którego zapytałem, co stoi za sukcesem This War of Mine.
Karol Zajączkowski, 11 bit studios
[Bartłomiej Plewnia]