Ekipa wysadziła w powietrze sprawne Audi TT
AutorstwaRedakcja onlinena 12 lipca 2021
Członkowie znanej grupy polskich youtuberów i influencerów postanowili podarować jednemu ze swoich kolegów nietypowy prezent na urodziny. Solenizant o pseudonimie Wujek Łuki dostąpił zaszczytu wysadzenia w powietrze samochodu marki Audi. Pomysł nie spodobał się jednak internautom, którzy zarzucają youtuberom brak szacunku do pieniądza i szerzenie niewłaściwych wzorców wśród młodzieży.
„W imieniu całej Ekipy chcieliśmy ci złożyć najserdeczniejsze, trochę opóźnione, ale jednak, życzenia urodzinowe. Mamy tutaj dla ciebie prezent. Wydaje mi się, że to może być spełnienie twoich marzeń. Tak coś czuję. Kupiliśmy ci Audi i za chwilę je wyp… w kosmos” – oznajmił solenizantowi Karol Wiśniewski. Zakupiony przez Ekipę samochód celowo pochodził od konkretnego producenta, którego Wujek Łuki rzekomo bardzo nie lubi. Chwilę później auto eksplodowało, aby następnie stanąć w płomieniach. Na nagraniu widać, że resztki karoserii dogaszają strażacy, a z samochodu unosi się czarny dym.
Całe zdarzenie Karol „Friz” Wiśniewski opublikował w serwisie YouTube pod nazwą „Prezent urodzinowy, którego nigdy nie zapomni!!!”. Choć nagranie zawiera również ujęcia pokazujące pobyt Ekipy w Stanach Zjednoczonych oraz materiały na temat współpracy youtuberów z Energylandią, to właśnie wybuch Audi TT najmocniej zwrócił uwagę internautów. Komentującym bardzo nie spodobał się pomysł zniszczenia pojazdu, który spokojnie mógł jeszcze komuś posłużyć. Ponadto wiele osób zwróciło uwagę na kwestie środowiskowe, tzn. ulatniający się do atmosfery dym czy rozrzucone pozostałości pojazdu. Starsi użytkownicy podkreślili też problem z wulgarnym językiem i kreowaniem niewłaściwych wzorców, za którymi młode pokolenie chce podążać.
„Tragedia. Nasze dzieci naśladują teraz takich ludzi. Zamiast wysadzać samochody i szastać kasą jak idioci (…) przeznaczylibyście to na chore dzieci i dali dobry przykład zwłaszcza, że macie taki zasięg, a nie tylko co drugie słowo to przekleństwo. Dno kompletne” – głosi jedna z opinii. „Trzeba chronić dzieci przed tymi ludźmi” – dodaje inny komentujący. „Kiedy popularność przeminie, pieniądze się skończą, to jeszcze zatęsknisz za tym samochodem” – podsumował wymownie jeden z użytkowników.
Pomysł nie przypadł do gustu również stałym widzom popularnej grupy. Spora część z nich uznała, że youtuberzy posunęli się za daleko i brak mi jakiejkolwiek pokory. Nie zmienia to jednak faktu, że po niecałym tygodniu od publikacji materiał może się pochwalić już prawie dwoma milionami odsłon.
Przygotowała: Kaja Ożga
Źródła: Auto Świat, YouTube
Może spodobać ci się też
Kontynuuj przeglądanie
