Dlaczego Szpakowski nie komentował finału Euro? Są nowe informacje
AutorstwaRedakcja UJOT FMna 14 lipca 2021
Cały świat wciąż żyje finałem Euro 2020. Anglia głęboko przeżywa porażkę na Wembley. Włosi cieszą się z historycznego zwycięstwa. W Polsce natomiast nie milkną dyskusje na temat odsunięcia Dariusza Szpakowskiego od komentowania tego najważniejszego meczu.
Od początku Euro miał komentować duet Szpakowski i Juskowiak. Jednak po krytyce internautów, jaka spływała podczas bieżących meczów, dyrektor TVP Sport, Marek Szkolnikowski postanowił zmienić komentatorów na innych. Ostatecznie najważniejszy mecz skomentowali Mateusz Borek i Kazimierz Węgrzyn.
Dariusz Szpakowski wywoływał podczas mistrzostw wiele kontrowersji. Jego komentarze spotykały się z krytyką ze strony fanów, którzy przede wszystkim zarzucali mu rażące błędy. W mediach społecznościowych niejednokrotnie wylewał się hejt na komentatora. Bardziej szokująca wydaje się jednak decyzja dyrektora TVP Sport, który nie stanął w obronie Szpakowskiego, jak uczynił to w sytuacji z Sylwią Dekiert, która była krytykowana za komentarze podczas meczu Danii z Finlandią.
Jak podaje Wirtualna Polska, Szpakowski bardzo przeżył decyzję kierownictwa stacji i poczuł się odsunięty. Miał żal, że nie może pożegnać się z widzami podczas tak ważnego meczu. Według źródeł z TVP komentator był gotowy na finał i wbrew temu, co powiedział Marek Szkolnikowski, z jego zdrowiem jest wszystko w porządku.
Do sprawy odniósł się także dyrektor TVP Jacek Kurski: Jestem fanem Szpakowskiego. Dla mojego pokolenia po erze Jana Ciszewskiego był numerem jeden. Przyjąłem jednak do wiadomości decyzję dyrekcji TVP Sport. Próbowałem namówić zainteresowanych na duet marzeń. Gdy przekonałem się, że mój pomysł nie ma szansy na spełnienie, wyłączyłem się ze sprawy.
Dariusz Szpakowski wróci do komentowania już podczas igrzysk. Jak podał Szkolnikowski, będzie on odpowiedzialny za wioślarstwo i kajakarstwo.
Dawid Rodak
Źródło: