Najszczęśliwszy kraj świata w pigułce
AutorstwaRedakcja UJOT FMna 3 grudnia 2020
Nie ustępuj miejsca osobom starszym w komunikacji miejskiej, nie rozmawiaj w pociągu przez telefon, nie witaj sąsiada na klatce schodowej, nie próbuj przepuszczać kobiety w drzwiach, a już za żadne skarby świata – nie porównuj Norwegii ze Szwecją. No chyba, że nie zależy Ci na zdobyciu sympatii Norwegów, kiedy akurat przebywasz w ich własnym kraju.
Szczęśliwy jak łosoś autorstwa Anny Kurek ukazał się w 2018 roku. To obraz Norwegii oraz Oli i Kari Nordmannów – Norwegów tak bardzo typisk norsk, jak polski jest nasz odpowiednik, stereotypowy Jan Kowalski. Nie do pomyślenia jest oczywiście wrzucanie wszystkich mieszkańców kraju do jednego worka i też nie to jest celem autorki. Pisarka posługuje się przykładem Nordmannów, aby przybliżyć czytelnikowi norweską kulturę i mentalność oraz wynikające z nich zachowania i sposób bycia. Pokazuje, że nie bez powodu kraj ten uznawany jest za najszczęśliwszy na świecie.
Kurek płynnie przechodzi z jednego tematu do drugiego, tworząc portret Norwegii i jej mieszkańców, uwzględniając możliwie wszystkie aspekty. Jest więc trochę polityki, historii, szkolnictwa czy gospodarki. Są tradycje, zwyczaje i podejście do życia oparte na prawach Jante. Nie brakuje również lżejszych tematów – od brązowego sera i mrożonej pizzy, po snus, alkohol, imprezy i serial Skam.
Wokół Skandynawii oraz jej mieszkańców wyrosło wiele stereotypów. Niektóre z nich są tak absurdalne, że aż bawią. Inne z kolei mogą być uznane za wyjątkowo krzywdzące. Niezależnie od ich charakteru, autorka stara się walczyć z niepokrywającymi się z prawdą mitami o Norwegach. Większość z mylnych przekonań wynika z różnic kulturowych, które trzeba poznać i zaakceptować, jeśli planuje się wyjazd na Północ.
Książka to coś na kształt reportażu i felietonu w jednym. Nie ma w niej konkretnych bohaterów i dialogów. Jest napisana prostym, często potocznym językiem, w narracji pierwszoosobowej. Autorka opowiada o kraju wikingów w sposób subiektywny i zabawny, opierając swe rozważania na wiedzy i osobistych doświadczeniach. Dzięki temu, książkę czyta się lekko i przyjemnie. Walorem estetycznym są zdjęcia, ukazujące głównie przepiękną norweską przyrodę.
Książka to absolutny must have na półce każdego miłośnika Skandynawii. Szczęśliwy jak łosoś to, mimo że subiektywne, kompendium wiedzy o Norwegii i Norwegach. Nie sposób opisać całego narodu w jednej książce, ale trzeba przyznać, że Kurek udało się wyłuskać najważniejsze informacje i najbardziej intrygujące ciekawostki o mieszkańcach Północy. Każdy, kto planuje odwiedzić najszczęśliwszy kraj świata, znajdzie w książce także mini przewodnik o tym, jak zachowywać się w miejscach publicznych oraz w bezpośrednich kontaktach z Norwegami, aby uniknąć nieświadomego faux pas, a może nawet zyskać w Oli i Kari Nordmannach prawdziwych przyjaciół!
Ogólna ocena: 8 / 10
Laura Nowakowska